Prowadząca "Na językach" w TVN od momentu, gdy poznała syna miliarderów, stała się jedną z najgorętszych celebrytek w tym kraju.
Tabloidy co chwila donoszą o kolejnych rewelacjach z jej życia.
Od kilku miesięcy na tapecie jest przede wszystkim jej planowany ze Starakiem ślub!
Szulim początkowo próbowała obracać te wszystkie spekulacja w żart, ale ostatnio wszystko ponoć zaczęło ją przerastać!
"Jak czytam o turniejach rycerskich i koncertach chóru gregoriańskiego na zamku krzyżackim to się bawię całkiem nieźle.
Poziom tych spekulacji jest zabawny i mnie przerasta. Zastanawiam się skąd się to bierze" - żali się Jastrzębskiej przed kamerami TVN.
Prezesowa nie ukrywa, że ma już dość show-biznesu i bywania na salonach. Czy to oznacza, że niebawem całkowicie z niego zrezygnuje? W końcu o pieniądze raczej nie musi się martwić.
"Nie masz nad tym żadnej kontroli. Doszłam do wniosku, że im mniej tym lepiej. Wtedy mówią a mnie. Trzeba uważać na każdym kroku, ale też nie ma się czym przejmować. Trzeba się wyciszyć, jestem mistrzem wyciszania się.
Mam swoje życie, swoje książki, swoich bliskich, przyjaciół i to jest moje życie, a nie to co w mediach" – dodaje tajemniczo.
Będziecie tęsknić?
