Aktor znany m.in. z "Klanu" w swoim życiu miał trzy żony, z którymi doczekał się trojga dzieci. O jego pierwszym małżeństwie wiadomo niewiele. Borkowski ożenił się z Elżbietą Jasińską jeszcze na studiach. Szybko okazało się jednak, że pośpiech był niewskazany. W ich związku zaczęło się psuć i para postanowiła się rozstać. Jego młodej wówczas żonie bardzo zależało na tym, by uzyskać rozwód kościelny, co nie jest taką prostą sprawą, a przypadek Jacka Kurskiego jest tutaj raczej wyjątkiem od reguły.Okazuje się jednak, że i Borkowskiemu to się udało. Posunął się jednak do podstępu i oszukał księży. Jak dokładnie tego dokonał?

O swoim fortelu sprzed lat opowiedział w rozmowie z "Faktem". "Moja była żona bardzo starała się o rozwód kościelny. Mnie na tym nie zależało, bo jestem niewierzący. Pamiętam, że te procedury bardzo długo trwały.
Dostaliśmy rozwód kościelny po siedmiu czy ośmiu latach od rozwodu w sądzie. Pamiętam, że żona zadzwoniła do mnie i zapytała, co może napisać w uzasadnieniu" - wspomina Jacek.
Aktor wpadł wówczas na zadziwiający pomysł. Postanowił podstępem uzyskać rozwód. "Stwierdziłem, że może napisać co chce, a najlepiej niech napisze, że jestem gejem, to od razu dadzą nam ten rozwód.
Dobrze to załatwiła, skutecznie. Nigdy nie myślałem, że taki rozwód będzie mi potrzebny, a jednak się przydał, bo z moją drugą żoną Magdą wziąłem ślub kościelny" - zdradził gwiazdor.
Aktor zapomniał najwyraźniej o małżeństwie z Katarzyną, z którą wziął już ślub cywilny. Para doczekała się córki Karoliny (37 l.).Dopiero potem na jego drodze stanęła Magdalena Gotowiecka (+42 l.), która okazała się miłością jego życia. Niestety, wykryto u niej chorobę nowotworową. W 2016 roku kobieta zmarła i osierociła dwoje dzieci. Jacek do dziś nie znalazł nowej partnerki, ale ponoć wciąż nie traci nadziei...
Zobacz również:



***








