Cielecka i Gelner ukrywali swój związek
Magdalena Cielecka w przeszłości była w długim i dość burzliwym związku z Andrzejem Chyrą. Ostatecznie ich uczucie nie przetrwało próby czasu i para rozstała się. Nigdy też nie zdecydowali się na ślub.
Po rozstaniu zachowali jednak przyjacielskie relacje, co w świecie show-biznesu jest wręcz ewenementem. Wiele znanych par bowiem bierze publicznie brudy, dając tym samym pożywkę tabloidom.
Cielecka i Chyra postanowili nam tego zaoszczędzić. Oboje dość szybko zaczęli sobie układać życie z nowymi partnerami. Aktor doczekał się nawet syna z nową ukochaną, natomiast Magda Cielecka wpadła w ramiona Dawida Wajntrauba, z którym jednak tworzyła związek na odległość, co z pewnością przyczyniło się do rozstania pary.
Swego czasu mówiło się sporo także o jej rzekomym romansie z młodszym o 17 lat aktorem Filipem Pławiakiem, z którym pracowała na planie. Sama jednak nigdy nie potwierdziła tych rewelacji.
Co ciekawe niespełna trzy lata temu zaczęły pojawiać się informacje na temat jej zażyłości z innym, także sporo młodszym kolegą po fachu, Bartoszem Gelnerem. Para długo nie chciała potwierdzić tych rewelacji. Co ciekawe, na początku 2020 roku pojawiły się nawet plotki, że już zdążyli się rozstać!
Nie wiadomo, czy faktycznie zerwali, jednak pewne jest, że obecnie są parą. Magdalena Cielecka jakiś czas temu potwierdziła to zresztą oficjalnie w wywiadzie dla "Zwierciadła", odnosząc się przy okazji do różnicy wieku między nimi, wynoszącej szesnaście lat:
"Mam pełną tego świadomość, że on mnie wiekiem nigdy nie dogoni, a ja też na niego nie poczekam. Ale z jakiegoś powodu serce wybrało jego. Nie wartościuje go przez pryzmat wieku, tylko tego, jakim jest człowiekiem" - wyznała wówczas.
Cielecka pokazała zdjęcie ze wspólnego urlopu z Gelnerem
Teraz oboje coraz śmielej pokazują wspólne ujęcia. Niedawno Magda Cielecka opublikowała ich zdjęcie z niemieckiego muzeum sztuki, teraz z kolei zamieściła kadr z urlopu. Wprawdzie nie zdecydowała się pokazać romantycznego ujęcia w postaci uścisku czy pocałunku, ale za to wybrała dość oryginalny kadr, mianowicie... nogi. Do tego dodała oznaczenie profilu ukochanego, który zapewne jest autorem fotki.
Myślicie, że zdecydują się kiedyś na wspólną okładkę w poczytnym kolorowym piśmie?
Zobacz też:
Cielecka na pierwszym wspólnym zdjęciu z Gelnerem
Tak Cielecka spędza czas z Gelnerem
Niesamowite spotkanie po 80 latach
