W wielu miejscach sanatoryjnego kurortu wiszą plakaty, informujące o koncercie piosenek Anny Jantar (†29). Ze zdjęć spogląda dziewczyna, która do złudzenia przypomina zmarłą tragicznie 35 lat temu piosenkarkę.
Tych, którzy przychodzą na koncert, czeka jeszcze większa niespodzianka. Głos młodej artystki jest niemal identyczny, jak głos Anny Jantar. Kuracjusze mają wrażenie, że cofają się do czasów młodości, a ich ukochana bursztynowa dziewczyna zmartwychwstała.
Kim jest artystka, która wywołuje takie wzruszenia? To Anna Żebrowska. Sama jest wielbicielką Anny Jantar. Po występie ustawia się do niej długa kolejka po autografy i wspólne zdjęcia. Są to ludzie, którzy mimo upływu lat nie mogą pogodzić się z tym, że Anna Jantar nie żyje.
Występy Żebrowskiej składają się tylko z piosenek Anny Jantar. Piosenkarka brzmi niemal identycznie jak legenda. Stroje swojej idolki odtworzyła razem z krawcową. Część ubrań i dodatków masowej produkcji z lat 70. znalazła na na aukcjach internetowych, część dostała od znajomych.
Ze zdjęć Anny Jantar uczyła się, jak malować oczy i podkręcać włosy. Efekt jest piorunujący! A reakcja publiczności utwierdza piosenkarkę w przekonaniu, że idzie właściwą drogą, tym bardziej że jej grafik w ostatnich tygodniach jest bardzo napięty.
Dodatkowo występuje podczas promocji książki "Wieczór nad rzeką zdarzeń" ze wspomnieniami Janusza Kondratowicza - przyjaciela Anny Jantar i autora jej największych przebojów.
Co na to Natalia Kukulska? Z naszych informacji wynika, że unika spotkań z Anną Żebrowską. Na scenie dosłownie minęły się tylko raz. Było to 7 lat temu, kiedy Anna Żebrowska występowała przed Natalią. Publiczność miała wtedy porównanie i jakby żywiej reagowała na piosenki Jantar, niż na przeboje Natalii z jej płyty "SexiFlexi".
To daje do myślenia, tym bardziej że moda na lata 70., która ogarnęła Polskę i cały świat, sprawia że wielu artystów wraca do przebojów z tamtych czasów.
