Reklama
Reklama

Wpadka Kalczyńskiej. Tym razem poległa na geografii

Anna Kalczyńska i Andrzej Sołtysik znowu narazili się widzom DDTVN? Na szczęście tym razem tylko prowadząca nie pamiętała podstawowych wiadomości z geografii. Sołtysik ratował sytuację.

Anna Kalczyńska zaliczyła wpadkę w DDTVN

Anna Kalczyńska (45 l.) została zapytana przez Andrzeja Sołtysika (55 l.) o stolicę jednego z europejskich państw. W niedzielnym wydaniu śniadaniowego programu "Dzień dobry TVN" rozmawiano o krajach bałtyckich. Zaproszono do studia Zuzę Zak, autorkę książki "Bursztyn i żyto. Bałtycka podróż kulinarna. Estonia. Litwa. Łotwa". Wprowadzając do dyskusji, Andrzej Sołtysik zadał Kalczyńskiej proste pytanie o stolicę Łotwy.

Reklama

 Sołtysik musiał ratować Kalczyńską. Wyjaśnił, że stolicą Łotwy jest Ryga.

Wpadki Kalczyńskiej na wizji

To nie pierwsza wpadka Kalczyńskiej w śniadaniówce TVN. Prezenterka od 2014 roku prowadzi poranny program stacji. Jej partnerami byli Jarosław Kuźniar i Robert Kantereit. Od 2016 roku towarzyszy jej Andrzej Sołtysik. Para już kilka razy wpadła w tarapaty w programie na żywo, za co byli mocno krytykowani. 

Jedną z niezręcznych rozmów, jaka przytrafiła się Kalczyńskiej i Sołtysikowi, była ta z Marylą Rodowicz. Najpierw prowadząca ucięła dyskusję o rozwodzie piosenkarki, co gwiazda przyjęła z niezadowoleniem. Potem rozmowa zeszła na śmierć piłkarza Maradony. Tu też Kalczyńska przerwała wokalistce:

Tu już Maryla Rodowicz nie wytrzymała i zwróciła uwagę prowadzącej:

Kolejna raz Kalczyńska naraziła się widzom, twierdząc, że w czasie pandemii wszyscy pracują zdalnie. Pisało do niej wówczas wiele osób, które w najgorszym czasie pandemii były zmuszone wychodzić do pracy w sklepach, transporcie, usługach. 

Kolejną wpadkę Kalczyńska z Sołtysikiem zaliczyli, kiedy na wizji skomentowali wyniki plebiscytu na najpiękniejszego mężczyznę świata, który wygrał Jungkook - muzyk z koreańskiego zespołu BTS. Prezenterzy określili go jako mało męskiego. Wówczas sprawa została zgłoszona przez widzów do KRRiTV. Ta jednak po przeprowadzeniu postępowania nie stwierdziła naruszeń, jednak niesmak pozostał. Prezenterka tłumaczy swoje niefortunne wypowiedzi specyfiką programu na żywo i pośpiechem.

Zobacz też:

Anna Kalczyńska o Polskim Ładzie: najlepiej urodzić czwarte dziecko

Kalczyńska tłumaczy się z niefortunnego komentarza. Nie wiedziała, co słychać u Opozdów?

Natalia Nykiel przeżyła trudne chwile. "Cały czas korzystam z pomocy terapeuty"

Nowe raporty Ministerstwa Zdrowia. Ile osób zakaziło się ponownie?




pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Anna Kalczyńska | Andrzej Sołtysik
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy