Przypomnijmy: showman na łamach "Polityki" atakował już prezentera "Wiadomości". Zdjęcie z anteny jego autorskich wywiadów "Niepokonani" skomentował krótko:
"Jestem za programem pokazującym ludzkie tragedie. Jestem jednak przeciwko programowi, w którym największą tragedią prowadzącego jest brak osobowości".
Ziemiec zareagował natychmiast: "To chamstwo" - stwierdził. Nie chciał jednak wypowiadać się na temat Jakuba.
Wojewódzki postanowił zaatakować po raz kolejny, stwierdzając, że jego kolega po fachu "nie traci tchu w brawurowej karierze".
"Od czasów, gdy skrupulatnie opowiedział brukowcom o swoim wypadku z garnkiem, jego notowania w społeczeństwie skoczyły. Aktualnie Ziemiec spędza czas pomiędzy papieskimi pielgrzymkami, a pisaniem pamiętnika w 'Super Expressie'. Hasło 'pieprzysz jak poparzony' nabiera nowych rumieńców".
I tym razem odpowiedź dziennikarza była lakoniczna: "Na chamstwo nie zamierzam reagować chamstwem. To, co myślę o tym panu, pozostawię dla siebie" - powiedział "Na żywo".
