Wojciech Wysocki marzył o zawodzie aktora
Wojciech Wysocki został aktorem wbrew rodzinnej tradycyji - jego mama Krystyna Wysocka była wybitnym lekarzem, twórcą oddziału reumatologicznego w szpitalu w Szczecinie, bracia artysty również związani są ze służbą zdrowia: Jerzy jest lekarzem psychiatrą, Maciej - fizjoterapeutą.
Ambitny absolwent Liceum im. Marii Skłodowskiej-Curie w Szczecinie marzył jednak o pracy na planie filmowym. W wieku 22 lat udało mu się zadebiutować w produkcji telewizyjnej "Dom moich synów", gdzie wystąpił u boku samej Beaty Tyszkiewicz.
Potem pojawiły się kolejne propozycje współpracy, początkujący aktor zagrał epizod w popularnym serialu "07 zgłoś się", a następnie w dramacie "Con Amore", w którym zagrał wraz z Joanną Szczepkowską i Zbigniewem Zapasiewiczem.
Dzięki temu jego kariera weszła na wyższy poziom - Wojciech Wysocki współpracował z najwybitniejszymi postaciami polskiego kina: Andrzejem Wajdą, Januszem Zaorskim, Tadeuszem Chmielewskim i Markiem Koterskim.
Dużą popularność zyskał dzięki gościnnym występom w najpopularniejszych telenowelach: "Klanie", "Na dobre i na złe", także "Na Wspólnej" i "Samym życiu".
Wojciech Wysocki zakochał się w młodszej studentce
Słynny aktor długo jednak czekał na to, by znaleźć szczęście również w miłości i życiu prywatnym.
Wszystko zmieniło się podczas Przeglądu Piosenki Aktorskiej w 1998 roku, kiedy to poznał o 17 lat młodszą od siebie studentkę kulturoznawstwa, która od razu wpadła mu w oko.
"Powiedział Joannie, że jestem facetem po przejściach, ale można na mnie polegać. Zazwyczaj nad wszystkim w swoim życiu zastanawiam się długo, ale z Joanną wszystko stało się bardzo szybko. Poznaliśmy się w marcu, a ona w maju była już w Warszawie" - wspominał w rozmowie z "Super Expressem".
Pomimo sporej różnicy wieku para znakomicie się ze sobą dogadywała, a przyjaźń szybko przerodziła się w coś więcej.
"Odwiozłam go swoim samochodem do hotelu. Był chyba zdziwiony, że nie chcę wejść na górę. Poprosił mnie o numer telefonu. Rankiem zobaczyliśmy się na lotnisku. Czekał na samolot, a ja odwoziłam koleżankę. Gdy doleciał, zadzwonił po raz pierwszy, a potem już rozmawialiśmy co wieczór" - relacjonowała Joanna Wysocka w magazynie "Rewia".
"To była typowa miłość od pierwszego wejrzenia. Spojrzałem i wiedziałem, że chcę z nią spędzić resztę życia" - dodał aktor w tym samym wywiadzie.
Wojciech Wysocki i jego żona Joanna są razem od 25 lat
Po tym, jak na świat przyszła ich córka Rozalia, Wojciech Wysocki dowiedział się o nawrocie choroby nowotworowej.
"Pamiętam ten telefon i własne przerażenie. (...) A później postanowiłem walczyć. Dzień wcześniej byłem przy narodzinach Rozalki, wiedziałem, że mam dla kogo żyć, nie mogę się poddawać" - tłumaczy w rozmowie z Dziennikiem Polskim.
Na szczęście leczenie przyniosło rezultaty i aktor znów mógł cieszyć się zdrowiem.
Wtedy poprosił swoją wybrankę o rękę. Para zalegalizowała swój związek podczas kameralnej uroczystości. Dziś świętują 25 lat wspólnego życia i gdy tylko mogą, odpoczywają w swoim domu w okolicach Narwi.
Choć Wojciech Wysocki wciąż jest aktywny zawodowo i na co dzień można oglądać go na deskach teatru, zawsze podkreśla, że rodzina jest dla niego najważniejsza.
"Z żoną jesteśmy ulepieni z podobnej gliny. Pielęgnujemy to, co jest między nami" - podsumował w wywiadzie dla "Rewii".
Zobacz też:
Wojciech Wysocki dzięki żonie się nie załamał! Było naprawdę ciężko!
Grażyna Kulczyk ze swoimi milionami opuściła Polskę. Oto co zrobiła z majątkiem
Ryszard Kotys zadurzył się w niej od pierwszego wejrzenia. Potem była jego opiekunką i szoferem










