Wojciech Modest Amaro był u szczytu sławy i nagle postanowił sprzedać swoje biznesy
Wojciech Modest Amaro dał się poznać szerszemu gronu odbiorców w 2013 roku, kiedy został jednym z jurorów w programie "Top Chef". Rok później zadebiutował w roli prowadzącego programu "Hell’s Kitchen". Jego charyzma oraz energia zostały bardzo szybko docenione przez widzów.
Po latach medialnego rozgłosu o Wojciechu Modeście Amaro nagle zrobiło się cicho. Okazało się, że ekspert kulinarny postanowił diametralnie zmienić swoje życie. W 2022 roku sprzedał dom oraz restauracje w Warszawie oraz w Zakopanem i przeniósł się na wieś. Od tej pory Wojciech wraz z żoną Agnieszką oraz synami Nicolasem i Gabrielem wiodą szczęśliwe życie na farmie.
"Zostawiłem za sobą całkowicie swoje życie (...). Zamknęliśmy restaurację w Zakopanem, restaurację w Warszawie, sprzedaliśmy dom" - mówił jakiś czas temu ekspert kulinarny.
Wojciech Modest Amaro otworzył sklep z własnymi produktami. Ceni się
Fani z pewnością zastanawiali się, czym Wojciech Modest Amaro przez ostatnie lata zajmował się żyjąc na farmie. Otóż najprawdopodobniej przygotowywał się do startu nowego biznesu.
Kucharz właśnie poinformował o tym, że rusza ze sprzedażą swoich autorskich produktów. Przedsiębiorstwo, które zareklamował, określa jako rodzinną działalność.
Co można znaleźć w sklepie byłego jurora programu "Top Chef"?
Na pierwszy rzut oka są to znane wszystkim produkty, takie jak: herbaty, oliwy czy napoje fermentowane. Wszystkie dostępne są w ramach czterech serii.
To co przykuwa uwagę w sklepie internetowym Amaro, to ceny produktów. Są one dość wygórowane.
Za 50 g herbaty trzeba zapłacić 75 złotych. Za 250 ml oliwy - 85 złotych. Napój typu kombucha kosztuje za to 115 złotych za butelkę 750 ml.
Jeśli ktoś z fanów Wojciecha Modesta Amaro chciałby skosztować jego produktów w okresie świątecznym, to może zdecydować się na zakup słoiczka śledzi w czarnym bzie za 85 złotych. Słoiczek kapusty kiszonej karmelizowanej kosztuje za to 49 złotych.
W ofercie sklepu dostępne są także ręcznie robinie bombki choinkowe, które można kupić za 135 złotych lub 230 złotych.
No cóż, trzeba przyznać, że ceny w sklepie Wojciecha Modesta Amaro są naprawdę spore. Ciekawe tylko czy idzie za nimi jakość produktów.
Zobacz też:
Nowy juror "MasterChefa" szczerze o współpracy z Amaro. Jego słowa nie zostawiają złudzeń
Książulo wpadł na opolski jarmark świąteczny. Aż wióry poleciały...
Anna Korcz i Magda Gessler oferują świąteczny catering. Ceny nie pozostawiają wątpliwości
