Z każdą nową notką na blogu Wiśniewskiego niezmiennie ogarnia nas zdziwienie, jak bardzo nasz gwiazdor jest nieodporny na krytykę. Tym razem nie może przeżyć, że jest na świecie parę osób, które ucieszyłby widok jego czerwonej fryzury za kratkami.
chcą mnie zobaczyć w pierdlu. kto ? katarzyna kancler, alfred r. & pewnie wielu antyfanów. mógłbym oczywiście zrobić z tego interes i pójść siedzieć. bracia byli - ja też nie mogę być gorszy. istnieje jednak prawdopodobieństwo, że zrobiłbym z tego niezły interes. Np. nagrał zajebistą wersję The House Of The Rising Sun z więziennym tekstem i rozeszłoby się to w jakimś gigantycznym nakładzie /czasami nawet myślę, że jest to pomysł/.
Przypomnijmy, Katarzyna Kanclerz pozwała Michała właśnie za jego wpisy na blogu, na których jej osoba jawi się jako zaniedbany babochłop, w dodatku alkoholik. Wiśniewski wyraźnie chce sobie nagrabić jeszcze bardziej:
zaczęło się od dyskusji z prawnikami czy katarzyna kanclerz jest alkoholiczką ze względu na sprawę, którą mi wtoczyła, czy ze względu na swój promotion-house.pl, który żyruje z rubika czy też ot po prostu bo lubi się nachlać.
ponad 20 osób, które chcą zeznawać twierdzi,że 3 x tak i będzie jej zadawać pytania ... wow ! mamy 60 świadków do zgłoszenia na wstępie .... same konfrontacje z kasią k. osobiście uważam to za żałość, że chce stawić czoła oczywistości - ale oki doki, każdy ma prawo do ...
nawet taka kobieta :-) jak kk ma prawo do kompromitacji.
A trochę niżej czytamy: w niedzielę byłem odrobinę wyczerpany, ze względu na sobotnie "pępkowe".
Michale, uwielbiamy twoją niekonsekwencję i te notki nieskalane nawet najmniejszym elementem logiki. Nie zmieniaj się! My kochamy cię takiego, jakim jesteś!
:-)
