Reklama
Reklama

Wiktor Stadniczenko rozżalony: "Big Brother" nie dał pieniędzy!

Wiktor Stadniczenko (28 l.) po opuszczeniu domu Wielkiego Brata rzucił się w wir imprezowego życia i... przez przypadek wyjawił w mediach społecznościowych tajemnicę produkcji!

Wiktor Stadniczenko prawdopodobnie już żałuje ostatniej imprezy, podczas której zdobył się na szczerość. Przypomnijmy, że młody celebryta przed wejściem do "Big Brothera" podpisał kontrakt, który zakazuje mu wypowiadania się na temat m.in. gaży, jaką otrzymał za udział w "Big Brotherze".

Podczas relacji na InstaStories powiedział:

"Jem wafle torcikowe! Pyszne wafle torcikowe. Dziękuję tej firmie, że mnie sponsoruje, bo 'Big Brother' nie dał pieniędzy" - stwierdził.

W poprzedniej edycji programu Kasia Olek powiedziała kilka słów za dużo o honorarium i miała przez to kłopoty.

Reklama

"Mało zarobiłam. Nadal jestem biedna. Nie jest to wielka kasa, którą dostajemy po wyjściu" - wyznała nam celebrytka.

Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ!

Nieoficjalnie mówi się, że za każdy dzień bohaterowie reality show otrzymują tylko 50 złotych, czyli łączny zysk Stadniczenki to ok. 4,5 tys. złotych.

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Wiktor Stadniczenko | Big Brother
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama