Reklama
Reklama

Wiesław Drzewicz: Cierpiał w samotności!

Był niezwykle cenionym i szanowanym aktorem. Mimo wielu osiągnięć zawodowych Wiesław Drzewicz (†69 l.) nigdy się nie wywyższał. Nie zależało mu też na zaszczytach i sławie. Wolał skupiać się na pracy, której oddawał całe serce.

W serialu "Siedem życzeń" zagrał taksówkarza, który spełnia życzenie głównego bohatera. Przyjeżdża rano po Darka, a potem, łamiąc przepisy drogowe, zawozi chłopca do szkoły pod eskortą milicji! Podobnych filmowych epizodów Wiesław Drzewicz miał na swoim koncie mnóstwo.

Na scenie zadebiutował w 1946 roku. 2 lata później otrzymał dyplom krakowskiej PWST. Szybko zatrudniono go w częstochowskim teatrze, w którym występował przez 7 lat. Potem przebierał w propozycjach. Pracował w Bydgoszczy, w Krakowie, by w latach 90. osiąść na stałe w Warszawie.

Reklama

Nigdy nie zabiegał o serialowe role, ale kiedy otrzymał propozycję zagrania w pierwszej polskiej telenoweli "W labiryncie", nie odmówił. I była to znakomita decyzja, bo postać Leona Guttmana przyniosła mu ogromne uznanie telewidzów.

Jednak tym, co najbardziej wyróżniało Wiesława Drzewicza spośród reszty aktorów, był charakterystyczny, jedyny w swoim rodzaju głos. Aktor często występował w słuchowiskach radiowych, m.in.: "W Jezioranach" oraz "Matysiakowie". Udzielał się także w dubbingu.

Jego popisową rolą był zły czarnoksiężnik Gargamel z bajki dla dzieci "Smerfy". Młodsi nie mogli się doczekać, kiedy po raz kolejny wykrzyknie, jak bardzo nie cierpi niebieskich ludzików.

"Przez tego złośliwego Gargamela zupełnie nie mam życia. Nie mogę na przykład pojechać do innego miasta i poderwać dziewczyny, bo wszyscy natychmiast wiedzieliby, że tam byłem" - mówił Wiesław Drzewicz pół żartem, pół serio w jednym z ostatnich wywiadów, którego udzielił.

Na początku lat 90. zdiagnozowano u niego nowotwór płuc. Nie opowiadał jednak o cierpieniu, nie zamęczał ludzi swoim wielkim nieszczęściem.

Zmarł w stołecznym szpitalu w sylwestrową noc 1996 roku. Pochowano go na cmentarzu Wolskim w Warszawie.

***

Zobacz więcej z życia celebrytów:


Rewia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy