Kornelia i Marek ze "Ślubu..." ponownie stanęli na ślubnym kobiercu
Wielka radość zapanowała w miniony weekend w domu Kornelii i Marka Różańskich. Małżonkowie, którzy poznali się w urzędzie stanu cywilnego w trakcie kontrowersyjnego eksperymentu telewizyjnego. Byli bowiem bohaterami 9. edycji programu "Ślub od pierwszego wejrzenia". Szybko okazało się, że eksperci stanęli na wysokości zadania i dopasowali ich doskonale.
Kornelia i Marek postanowili więc pozostać małżeństwem po zakończeniu programu i nie tylko szybko zamieszkali razem, ale także półtora roku później - czyli w miniony weekend - wzięli ślub kościelny. Teraz, kiedy emocje trochę już opadły, małżonkowie postanowili zdradzić nieco szczegółów z tego ważnego dnia.
"Goście byli bardzo zadowoleni, bawiliśmy się do trzeciej nad ranem" - mówił Marek w trakcie wizyty w studiu "Dzień dobry TVN", a Kornelia dodała:
"Nie spodziewaliśmy się, że to tak fajnie wyjdzie".
Marek i Kornelia zdradzają szczegóły drugiego ślubu
Małżonkowie zgodnie podkreślają, że, choć przecież robili to już wcześniej, to bardzo stresowali się ślubem. Co ciekawe, najwięcej emocji wywoływał w nich pierwszy taniec. Na szczęście wszystko poszło zgodnie z planem, a goście byli zachwyceni.
Przy okazji wizyty w śniadaniówce bohaterowie "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zdradzili także swój przepis na udany związek. Okazuje się, że kluczowe znaczenie miało podjęcie decyzji o wspólnym zamieszkaniu.
"Gdyby tak się nie stało, byśmy tak dwa lata tylko weekendowym małżeństwem byli, to pewnie mogłoby się to nie udać" - zdradziła Kornelia.
Małżonkowie nie ukrywają też, że mają w planach powiększenie rodziny. Na ten moment nie chcą jednak zdradzać zbyt wielu szczegółów na ten temat.
"Mamy plany poukładane, ale u nas wszystko jest na wariackich papierach" - wyznał Marek.
Zobacz także:
Kornelia i Marek ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" ogłosili radosne wieści. Fani gratulują
A jednak to nie były plotki ws. Kornelii i Marka ze "Ślubu...". Oficjalnie ogłosili
Kornelia ze "Ślubu..." zaskoczyła metamorfozą. Przed nią ważny moment, sama ogłosiła
