Patrycja Markowska w żałobie. "Odeszła wspaniała osoba"
Patrycja Markowska to znana wokalistka, która podczas swojej kariery miała przyjemność współpracować z wieloma utalentowanymi osobami. Jedną z nich była Izabela Wójcik, makijażystka gwiazd. Niestety, oddana swojej pracy specjalistka od wyglądu właśnie została pożegnana przez piosenkarkę..."Odeszła wspaniała osoba. Niezależna, dowcipna, przezdolna i dobra. Znałyśmy się od dziecka. Najpierw mijałyśmy się na ulicach rodzinnego Józefowa, a potem przez lata pracowałyśmy. Iza malowała mnie do takich teledysków jak choćby 'Świat się pomylił' czy 'Hello'. Zrobiłyśmy razem mnóstwo sesji i koncertów. Odeszłaś za wcześnie Iza. Będzie mi Ciebie bardzo brakowało" - wieczorową porą przekazała Markowska na Instagramie.
Patrycja Markowska nie jest jedyna. Show-biznes żegna Izę
W komentarzach pod postem Patrycji nie brakuje wzruszających komunikatów. Słowa wsparcia i smutku zostawiają także osoby z branży, które na przestrzeni lat miały okazję współpracować z utalentowaną makijażystką."Iza była jedną z najbardziej cenionych i docenianych przez gwiazdy artystek sztuki makijażu. Należała do tych top makijażystek, która swoją pracą i dorobkiem artystycznym wpisała się w historię polskiego wizażu. Niechaj jej świeci światłość wiekuista, niech odpoczywa w pokoju" - napisała makijażystka Ewa Gil."Zdecydowanie za wcześnie Izuś" - dodała od siebie makijażystka związana z "Dzień Dobry TVN" - Marta Gąska.
Patrycja Markowska martwi się nie tylko o przyjaciół
Niestety, obawa o zdrowie ukochanych ludzi od dawna nie opuszcza Patrycji Markowskiej. Nie jest tajemnicą, że jej słynny tata wycofał się z życia publicznego, a w oficjalnym wpisie wspominał, że głównym powodem jest stan zdrowia. Ten nie pozwala mu na aktywność porównywalną do poprzedniej.Patrycja w 2022 roku mówiła, że sama nie planuje więcej muzycznych duetów z Grzegorzem Markowskim. Nie myśli nawet o namawianiu taty do podobnych wyzwań."To jest taki niepisany układ, ale podejrzewam, że piosenka "Kieszenie" to jest już nasz ostatni duet. Wiesz, to z tego względu, że tata nie chce śpiewać. (...) Więc to ja go ciągnę. Mówię: "Tato, chodź, może się rozkręcisz", ale tutaj muszę uszanować jego decyzję o tym, że on nie chce. Tak więc to ja go trochę nakłaniam i naciskam, ale to nie może wiecznie trwać. Więc ja szanuję tę decyzję i myślę, że to nasz ostatni utwór" - zdradziła w wywiadzie dla Interii.
Czytaj też:
Markowski nie pozostawił wątpliwości. Oto, co myśli o reaktywacji Perfectu
Tym zajmuje się "po godzinach"? Pokazała ukryty talent. "Wygrałam konkurs"
Dziwne zachowanie Patrycji Markowskiej przed koncertem. Wszystko się nagrało
