Książę Harry zaatakował Camillę w "Spare"
Nie jest żadną tajemnicą, że książę Harry nie darzy przesadną miłością swojej macochy. O ile jego uczucia z młodości do pewnego stopnia da się zrozumieć, mowa przecież o kobiecie, która zastąpiła jego zmarłą w tragicznych okolicznościach matkę, o tyle ostatnie ataki zdecydowanie przekroczyły pewną granicę. Królowa małżonka Camilla została przedstawiona w autobiograficznym "Spare" jako "czarny charakter" (tudzież "złoczyńca"). Zdaniem Harry'ego weszła do jego rodziny z nieszczerymi intencjami i miała "ukryty plan".
To właśnie cios wymierzony w Camillę szczególnie rozzłościł Karola III, którego relacje z młodszym synem na długo uległy poważnemu ochłodzeniu. Sama żona monarchy podobno była z kolei zdumiona, że Harry darzy ją tak ogromną niechęcią. Royalsi przyjęli jednak zwyczajową zasadę niekomentowania takich spraw publicznie.
Tom Parker Bowles stanął w obronie matki
Nie oznacza to jednak, że nikt nie zabrał głosu w tej sprawie. Atak na Camillę wyraźnie zirytował jej syna, który oficjalnie nie należy do rodziny królewskiej i pracuje jako krytyk kulinarny i pisarz. Tom Bowles stanął w obronie matki i jej związku z Karolem III. W trakcie podcastu News Agents w dosyć zauważalny, choć zawoalowany sposób zarzucił też kłamstwo Harry'emu.
Bowles podkreślił zaangażowanie Camilli w przygotowania do koronacji. Choć nerwy związane z wydarzeniem są duże, podobnie jak wysiłek, to jego matka podobno nigdy się nie skarżyła. Jest też gotowa przyjąć tytuł królowej, co nie wiążę się z otrzymaniem jakichkolwiek tytułów przez jej dzieci:
"Ona wciąż jest nasza matką. Moją i mojej siostry. Nie zobaczycie nas z wielkimi posiadłościami, nie zostaniemy książętami czegokolwiek. Nie. To byłoby nie do zniesienia (...) Nie obchodzi mnie, co ludzie mówią. Zmiany następują. Nie było żadnego "tajnego planu". Wzięła ślub z człowiekiem, w którym się zakochała. Tylko tyle" - podkreślił.
Królowa Camilla i Harry spotkają się na koronacji Karola III
Po długich negocjacjach okazało się ostatecznie, że książę Harry przybędzie na koronację swojego ojca. Czy wtedy dojdzie do konfrontacji między nim a Camillą i jej synem? Wydaje się to wątpliwe i to z kilku powodów. Karol III podobno chce ukrócić kłótnie wśród royalsów i liczy na to, że uroczystość pozwoli na pogodzenie się między zwaśnionymi stronami. Pytanie, czy będzie w ogóle na to czas.
Według ostatnich doniesień wizyta Harry'ego w Wielkiej Brytanii będzie ekstremalnie krótka, gdyż zaraz po koronacji ruszy z powrotem do USA świętować urodziny syna. Royalsi raczej nie odczują z tego powodu zawodu, gdyż sami z kolei planowali ignorować księcia Sussex i ograniczać rozmowy z nim do zdawkowych powitań.
Zobacz też:
Karol III i Camilla przeżywają kryzys? Wieści z Pałacu zaskakują
Szok! Książę William zrobił to Kate przed ślubem. "Zdradę" utrzymywano w tajemnicy










