Reklama
Reklama

Weronika Książkiewicz chce zacząć nowy etap w życiu!

Po trudach przeszłości, u boku ukochanego, nabrała energii. Za sprawą jego filmu przeszła oczyszczenie.

- Przez ostatnie dwa lata starałam się wyciszyć, uspokoić i "ulepszyć" wewnętrznie. Teraz czuję, że zaczynam nowy etap,  czuję nową energię - stwierdziła w najnowszym wywiadzie Weronika Książkiewicz (34 l.).

Aktorka postanowiła uporządkować swoje życie i rozliczyć się z trudną przeszłością. Doskonałą okazją stał się dla niej nowy film "Planeta singli", w którym wystąpiła, a wyreżyserował go jej ukochany Mitja Okorn (35 l.). Współtworzył również scenariusz do filmu, w którym zawarł wiele elementów z biografii swojej partnerki.

Reklama

- Rzeczywiście, moje życie uczuciowe było inspiracją do kilku scen. Jest dramatyczne, kolorowe - przyznała Weronika. - Jak jest duża miłość, to potem jest duży ból, wybuchowość, wielka namiętność, a potem łzy i rozpacz. To wszystko było ze mnie czerpane - wyjawiła gwiazda.

Czyżby miała na myśli nieudany związek ze swoim poprzednim partnerem, Krzysztofem Latkiem (50 l.)?

Kiedy urodziła jego synka Borysa (6 l.), w ich relacji zaczęło się psuć. Książkiewicz złożyła przeciw Latkowi pozew o pełnię praw rodzicielskich do dziecka, który wygrała po czteroletniej, żmudnej batalii sądowej.

Przez ten czas aktorka musiała wykazać się niezwykłą siłą i determinacją, aby nie padł krzywdzący ją wyrok.

- Nie biję mężczyzn, na pewno nie fizycznie - wyznała, nawiązując do sceny w filmie, w której policzkuje towarzyszącego jej Tomasza Karolaka.

To właśnie Karolak poznał ją z Okornem w 2014 r. na jednej z imprez. Przystojny filmowiec od razu spodobał się aktorce i szybko nawiązał doskonały kontakt z jej synkiem.

Jednak nauczona złym doświadczeniem Książkiewicz nigdy nie potwierdziła wprost, jakie relacje ich łączą.

Czy gwiazda jest dziś gotowa na to, aby stanąć ze swoim ukochanym na ślubnym kobiercu?

Na żywo
Dowiedz się więcej na temat: Weronika Książkiewicz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy