"Chcę poznać wyniki głosowania, które Polsat utajnił. Chcę się dowiedzieć, iloma głosami przegrałam. No i będę dalej śpiewać! I nagram płytę!" - mówi aktorka magazynowi "Twoje Imperium".
Natasza nie może pogodzić się z porażką, ponieważ w programie była ulubienicą jurorów, którzy także w finale ocenili ją wyżej niż Agnieszkę. Nie przyszło jej do głowy, że sympatie widzów mogą być inne.
Jak pisaliśmy, Natasza z Józefowiczem ostentacyjnie opuścili studio tuż po zakończeniu finału, nie pojawili się też na bankiecie zorganizowanym po programie.
Atmosferę podejrzliwości wokół wyników podgrzał Michał Wiśniewski (34 l.), który napisał na swoim blogu:
"Ja o tym, że Natasza Urbańska przegra, wiedziałem kilkanaście dni przed werdyktem".
Naszym zdaniem, w tym wypadku akurat nie jest to dowód na fałszerstwo - Michał po prostu lubi pokazywać wszem i wobec, że wszystko wie najlepiej.
