Ula Chincz pokazuje, jak mieszka. Chwali się "lampą ze śmietnika"?!
Ula Chincz (44 l.) z dumą nosi tytuł „Uli Pedantuli”. W sieci udziela rad na temat utrzymywania porządku w domu. Dziennikarka niedawno przeprowadziła się do nowego mieszkania. Znana z nienagannych wnętrz prezenterka pochwaliła się, jak obecnie wygląda jej lokum. Jesteście zaskoczeni?
Ula Chincz, znana w sieci jako "Ula Pedantula", to lubiana przez widzów dziennikarka, która w ostatnich latach specjalizuje się w udzielaniu rad, jak dbać o dom. Prezenterka ma swój kanał na YouTubie, gdzie dzieli się cennymi radami "perfekcyjnej pani domu". Ula regularnie prezentowała na Instagramie swoją posiadłość pod Warszawą, jednak ostatnio podjęła decyzję o gruntownym remoncie. Na czas renowacji przeprowadziła się wraz z bliskim do rodzinnego mieszkania. Gwiazda podzieliła się z fanami, jak wygląda jej tymczasowe wnętrze.
Ula Chincz ceni porządek, więc w jej wnętrzach nie ma zbędnych bibelotów. Nawet w nowym mieszkaniu wszystko ma swoje miejsce i umeblowane jest z klasą. Prezenterka ma też słabość do starych mebli "z duszą" i nie kryje, że część z nich udało jej się zdobyć na śmietniku.
W salonie można zobaczyć biały stół, który kiedyś był "biurowy", dziś świetnie sprawdza się w jadalni. W tym samym pomieszczeniu umieszczono zabytkowy kredens. Jak tłumaczyła na Instagramie mebel jest pamiątką po babci.
Choć nowe wnętrze Uli Chincz jest bardzo stylowe, prezenterka nie ukrywa, że tęskni już za wiejskim krajobrazem. Od zgiełku stolicy prezenterka zdecydowanie woli swój dom pod Warszawą i naturę "na wyciągnięcie ręki".
Jest czego zazdrościć?
Zobacz też:
Sara Boruc baluje z siostrami w Paryżu
