Jak donosi portal Contactmusic.com, pochodząca z Nowego Jorku Dawson, która ostatnio przeniosła swój odzieżowy biznes do Londynu, twierdzi, iż przed czterema tygodniami pożyczyła byłej członkini zespołu Destiny's Child kilka kreacji, jednak nadal nie dostała ich z powrotem.
Dawson dodała, że próbowała skontaktować się w tej sprawie z 28-letnią Rowland oraz jej przedstawicielami, jednak nie przyniosło to żadnego rezultatu, dlatego postanowiła zaapelować do gwiazdy o zwrot jej rzeczy za pośrednictwem prasy.
"To naprawdę przykra sprawa. Gdyby do tego nie doszło, z chęcią kontynuowałabym współpracę z tą klientką" - powiedziała Dawson dziennikarzowi brytyjskiej gazety "Evening Standard".









