Finał 6. edycji "Top Model" tuż-tuż. W programie pozostało już tylko pięcioro uczestników, którzy walczą o dużą stawkę - kontrakt z jedną z największych agencji modelek oraz sporą kasę.
Nie musimy chyba przypominać, że większość osób, która wzięła udział w show TVN-u, nie tyle zrobiła karierę na wybiegu, co w show-biznesie. Co rusz na imprezach widać te same twarze, które z chęcią pozują na ściankach i chwalą się w internecie prezentami, którymi obdarowują je marki odzieżowe czy też kosmetyczne.
Czy ta edycja pozwoli wyłonić prawdziwy talent, na miarę Ani Piszczałki, która - choć nie wygrała programu - doskonale radzi sobie w świecie modelingu i chodzi na wybiegach prezentując ubrania najbardziej znanych projektantów?
Faworytem tej serii jest Patryk Grudowicz, który zaimponował jurorom swoją zaradnością i determinacją. Niektórzy zarzucają mu, że sympatię sędziów oraz widzów zyskał tym, że przedstawił na początku swoją smutną historię.
Patryk mieszka bowiem z mamą i rodzeństwem i to głównie na jego głowie jest utrzymanie rodziny. Chłopak postanowił jednak zawalczyć o marzenia i spróbować swoich sił w "Top Model".
Okazuje się, że jego decyzja była jak najbardziej słuszna. Patryk świetnie radzi sobie w każdej konkurencji i nierzadko pozostawia w tyle konkurencję.
Tuż przed wylotem na Fashion Week w Madrycie TVN postanowiła zasponsorować 19-latkowi nowe zęby, gdyż był to jego największy kompleks, który go ograniczał.
Teraz Patryk ma piękny uśmiech, co bez wątpienia przybliża go do finału.
Uważacie, że chłopak ma szansę zostać kolejnym polskim "top modelem"?
