Reklama
Reklama

Tom Cruise nie do poznania? "Jakby postradał zmysły"

Do mediów docierają niepokojące sygnały dotyczące jednego z najpopularniejszych aktorów na świecie. Tom Cruise nie jest już taki, jak niegdyś? Współpracownicy mają bardzo żalić się na jego zachowanie...

"Poszłam zanieść mu skrypt na jutrzejsze nagrania, a pod drzwiami pokoju stało 9 ochroniarzy!". "Podobno zażądał, by marynarze nie mówili do niego, ani nawet nie śmiali się patrzeć". "Był bardzo arogancki!" - tak m.in. pisali w korespondencji między sobą członkowie ekipy filmowej "Top Gun: Maverick", do której dotarł amerykański magazyn "In Touch". 

Ale padały też ostrzejsze słowa, których w gazecie na pewno nie moglibyśmy zacytować. Wszystkie natomiast dotyczyły Toma Cruise’a (56).

Zdjęcia do "Top Gun: Maverick" - kontynuacji kultowego filmu Tony’ego Scotta z 1986 roku - trwają już od kilku miesięcy. Premiera planowana jest na czerwiec przyszłego roku. Tom Cruise ponownie gra główną rolę. Ale członkowie produkcji niespodziewanie dowiedzieli się, że nie będzie to przyjemna współpraca. 

Reklama

- Nie poznaję go - mówi jedna z asystentek planu. - Pracowaliśmy już razem. Zawsze był miły, prosił wszystkich, żeby zwracali się do niego po imieniu. Nigdy nie unikał kontaktu z ludźmi. A teraz? Jakby postradał zmysły - dodaje.

Nie trudno podejrzewać, że w tle przemiany aktora, mogą stać scjentolodzy. Tom Cruise, który przystąpił do sekty w latach 90., jest jednym z najbardziej aktywnych jej członków. Scjentologiczna doktryna ma na jego życie duży wpływ. Niekiedy całkowicie irracjonalny, jak chociażby w przypadku jego córki Suri, z którą aktor nie widział się od ponad 6 lat, bo... jego była żona Katie Holmes zdecydowała się wysłać dziewczynkę do katolickiej szkoły. 

Wydaje się, że z każdym rokiem wpływ sekty na Toma jest silniejszy. Każdą decyzję konsultuje ze swoimi mentorami. - Jest "bankomatem" sekty. Ktoś pewnie dba, by był bezgranicznie oddany scjentologii. Może przeszedł jakieś pranie mózgu? - sugeruje jeden z amerykańskich dziennikarzy. 

Życie na gorąco
Dowiedz się więcej na temat: Tom Cruise
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy