Śmierć Piotra Woźniaka-Staraka poruszyła miliony osób. Największego dramatu doświadczyli bliscy producenta filmowego, którzy do dziś nie mogą uwierzyć w to, co się stało.
Szczególnie dla Agnieszki Woźniak-Starak sytuacja związana ze stratą męża jest niezwykle bolesna, gdyż odbywała się na oczach całej Polski. W tym trudnym okresie miała na szczęście ogromne wsparcie, którym okazała się jej teściowa, Anna Woźniak-Starak (68 l.).
Po wypadku na jeziorze Kisajno to właśnie mama Piotra najbardziej ją wspierała. Mimo ogromnego bólu starały się nawzajem dodawać sobie otuchy. Już kilka lat temu dziennikarka podkreślała w wywiadach, że jej relacja z rodzicami Piotra jest bardzo dobra.
Agnieszka otwarcie mówiła, że cieszy się z takiej sytuacji, gdyż w swoich poprzednich związkach zawsze trudno było jej znaleźć wspólny język z matką partnera. Na szczęście Anna Woźniak-Starak jest dla niej jak druga matka.
"Mam najwspanialszych teściów na świecie! Czasami czytam, że rzekomo mam z nimi pod górkę, a w ogóle tak nie jest. Tyle dobrego, ile mnie od nich spotkało, jest naprawdę niesamowite (...)" - mówiła kilka lat temu Agnieszka Woźniak-Starak.
Po śmierci Piotra, Agnieszka i jej teściowa jeszcze bardziej się do siebie zbliżyły. Spędzają ze sobą bardzo dużo czasu. Chcą przejść przez to razem.
"Były w bardzo złym stanie. Często zamykały się razem w pokoju, rozmawiały, płakały. Wyszły z tego bardzo zżyte i zaprzyjaźnione. Teraz Agnieszka jeszcze bardziej może liczyć na wsparcie teściowej. Teściowie na pewno nie zostawią jej samej sobie" - zdradziła "Super Expressowi" bliska osoba z otoczenia rodziny.
Mamy nadzieję, że Agnieszka i jej teściowa poradzą sobie z traumatycznymi przeżyciami i niedługo na ich twarzy znów będzie widoczny uśmiech.
***Zobacz więcej materiałów wideo:
