Reklama
Reklama

To nie był koniec zmian. Wielkie poruszenie w "Teleexpressie", taki powrót i to po siedmiu latach

Na duże zmiany mogą się nastawiać widzowie programu "Teleexpress". Po blisko siedmiu latach do formatu zdecydował się wrócić popularny dziennikarz. Mateusz Trojan będzie zajmował się teraz przygotowaniem informacji kulturalnych.

Wieści o tym, że TVP zdecydowało się na zakończenie współpracy z Mateuszem Trojanem, pojawiły się w mediach końcem 2016 roku. Było to o tyle zaskakujące i niespodziewane, że dziennikarz pracował w stacji przez blisko 17 lat. Decyzją o zakończeniu współpracy podjął Piotr Lichota, wówczas dyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej.

Mateusz Trojan zajmował się w "Teleexpressie" informacjami kulturalnymi i za to samo będzie odpowiedzialny teraz, po powrocie.

Reklama

Mateusz Trojan wraca do "Teleexpressu" po siedmiu latach

Swoją przygodę w Telewizji Polskiej dziennikarz rozpoczął w 1999 roku. W "Teleexpressie" przybliżał widzom treści związane z szeroko pojętą kulturą, teatrem czy baletem. Teraz powrócił do tego zajęcia i będzie współpracował z Justyną Dżbik-Kluge i Pauliną Kamińską.

"Będziemy taką trójcą od kultury" - zdradził Mateusz Trojan w rozmowie z portalem Wirtualne Media.

Dziennikarz związany jest także od wielu lat z Instytutem Sztuki Polskiej Akademii Nauk. Pracę w tamtejszym dziale wydawniczym ma łączyć z współpracą z "Teleexpressem".

Duże zmiany w "Teleexpressie"

W sobotę w "Teleexpressie" zadebiutował Bartosz Cebeńko.Dziennikarz pracował w ogólnopolskich mediach od 2012 roku, ma więc spore doświadczenie zawodowe.

"Witamy Bartka na pokładzie. Z jego entuzjazmem, doświadczeniem i młodością "Teleexpress" ma szansę zyskać jeszcze większą widownię. Cieszę się, że mamy tak różnorodny i uzupełniający się zespół prezenterów najpopularniejszego programu informacyjnego Telewizji Polskiej" - mówiła w rozmowie z portalem Wirtualne Media Danuta Dobrzyńska-Schimmer, kierowniczka redakcji "Teleexpressu".

Maciej Orłoś także niedawno powrócił do "Teleexpressu". Swoje pierwsze wydanie poprowadził po ponad siedmioletniej przerwie. Na antenie nie krył swojej radości, bowiem to właśnie ten format przyniósł mu największą popularnością. Ze stacją pożegnał się w 2016 roku, dokładnie tak, jak Mateusz Trojan.

Zobacz także:

Nagły zwrot akcji ws. Marka Sierockiego. Oficjalnie to potwierdził

Wieści ws. dzieci Chmielowskiej-Olech nadeszły znienacka. Straciła pracę w "Teleexpressie", a teraz to

Od plotek na Woronicza aż huczało. W końcu jest nowy prowadzący "Teleexpress"

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Teleexpress
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy