Wiadomość o rozstaniu 42-letniej Fraszyńskiej i 48-letniego Kuczerszki dotarła do nas na początku lutego. Reżyser, jak oświadczyła pani Jolanta, wybudował sobie nowy dom i wyprowadził się do niego.
Jak donosi "Fakt", małżonkowie chyba nie rozstaną się z klasą. Nie mogą znieść swojej obecności i porozumiewają się wyłącznie za pośrednictwem prawników. Gdy ostatnio zostali zmuszeni do konfrontacji, puściły im nerwy. Pokłócili się w obecności adwokatów.
"Najmniejsza wymiana zdań kończyła się ponoć karczemną awanturą" - czytamy.
Fraszyńska chce podobno, by rozwód orzeczono z winy męża. Według niektórych plotek, Kuczeriszka nawiązał romans i to on zdecydował o zakończeniu małżeństwa. Inni z kolei twierdzą, że to aktorka przeżyła zauroczenie kolegą z planu...
Zobacz również:
