Mimo że Teresa Lipowska (82 l.) mogłaby spokojnie być już na emeryturze, to jednak wciąż woli pozostać aktywna zawodowo. Gwiazda nie zamierza zwalniać tempa, gdyż wciąż ma sporo energii i chęci do pracy.
Nic dziwnego, w końcu chyba nikt nie wyobraża sobie serialu "M jak miłość" bez roli Barbary Mostowiak, w którą wciela się Teresa Lipowska. Ostatnio aktorka zaskoczyła wszystkich swoim wyznaniem.
Okazało się, że gwiazda zamierza w przyszłości zamieszkać w domu opieki. Na taki ruch ma jednak zdecydować się tylko wtedy, gdy jej stan zdrowia nie pozwoli jej na samodzielne funkcjonowanie.
Gwiazda wybrała już nawet konkretne miejsce. To Dom Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie, ponieważ od wielu lat jest jego ambasadorką.
"Miejsce jest fantastyczne, cudowne. Jeżeli, nie daj Boże, mi się zdarzy, że będę jakaś niepełnosprawna, to na pewno starość będę spędzała tutaj, (...) Przyjeżdżam tu z ogromną sympatią. Jest tutaj z kim porozmawiać. Mnie Bozia dała takich sił, że jeszcze mogę być poza, ale tak jak mówię, gdyby mi się, nie daj Boże, zdarzyło, że nie mogłabym sobie dawać sama rady, to tu jest najpiękniej i jest kulturalnie" - zdradza "Super Expressowi" Lipowska.
Gwiazda przyznała, że ma tam obecnie wiele koleżanek, z którymi uwielbia spędzać czas.
Jesteście zaskoczeni jej decyzją?
Zobacz również:
***Zobacz więcej materiałów wideo:
