O homoseksualnej orientacji księcia Walii plotkuje się od czasu, gdy w 2016 roku w magazynie "Globe" ukazały się jego zdjęcia z tajemniczym młodym mężczyzną, którego obdarzał czułościami. Fotki wywołały prawdziwy skandal i lawinę spekulacji.
Książę Karol nie ma jednak zamiaru odnosić się do publikacji brukowców i na razie cieszy się szczęśliwym związkiem małżeńskim z księżną Camillą.
Mimo wszystko temat orientacji Karola powraca jak bumerang. W najnowszym numerze jednego z tabloidów pojawiły się szokujące doniesienia."Globe" informuje, że Karol rzekomo przyznał się rodzinie królewskiej do bycia gejem, jednak królowa Elżbieta poprosiła go, by utrzymał to w tajemnicy w obawie przed skandalem.
"Książę Karol zrobił coming out i został w pełni zaakceptowany przez najbliższych, w tym przez swoją matkę. Padła tylko prośba, żeby nie mówił publicznie o swoim homoseksualizmie" - informuje tabloid.
Czytaj więcej na następnej stronie:
Niektórzy twierdzą, że to właśnie przez odmienną orientację nie układało mu się w relacjach z tragicznie zmarłą księżną Dianą. Tabloid "Globe" wskazuje, że książę Karol przyznał się do bycia gejem w dokumencie o małżeństwie z Dianą.
To właśnie w tym filmie przyjaciel księcia Walii, Broderick Munro-Wilson, zdradza kulisy coming outu. Podobno książę Karol był zmartwiony tym, że nie mógł znaleźć odpowiedniej kandydatki na żonę i zażartował: "może powinien zostać gejem?".
Oczywiście do tych informacji należy podejść z przymrużeniem oka. Zagraniczne tabloidy już nie raz udowodniły, że mają talent w wyolbrzymianiu niektórych spraw związanych z rodziną królewską.
Myślicie, że coś jest na rzeczy i Karol faktycznie jest odmiennej orientacji?
***Zobacz więcej materiałów wideo:
