Po zakończeniu show "Azja Express" lans ich uczestników trwa w najlepsze.
Zainteresowanie swoimi osobami postanowiły podtrzymać Hanka, Gośka i Agnieszka, które postanowiły oznajmić światu, że zostały przyjaciółkami.
Najpierw pojawiły się wspólnie na okładce "Cosmopolitan", a w miniony weekend przybiegły do studia "Dzień Dobry TVN", gdzie opowiedziały o kulisach show i narodzinach swojej przyjaźni!
"Myśmy się wzajemnie wspierali. Tam nie było podkładania nogi. Jeśli trzeba było dać podwózkę, to się ją dawało" - mówiła Lisica.
"No, oprócz jednej osoby" - wtrąciła się Starakowa, a Rozenek parsknęła śmiechem.
Chyba nie trzeba dodawać, że miały na myśli Renulkę Kaczoruk...
"My potrafimy się kompletnie nie widzieć tygodniami, ale wpadamy od razu na taki rytm, jakbyśmy się nie widziały dzień" - tłumaczyła wyjątkowość ich relacji Majdanowa.
Małgorzata pochwaliła się także zaproszeniem od Szulim na imprezę świąteczną. Perfekcyjna lady była oszołomiona przepychem u Staraków!
"Agnieszka wyprawiła przepiękną wigilię. Wcześniej mówiła, że nie lubi stroików świątecznych. Ale jak weszłam do jej domu to po prostu mnie powaliło. Choinka miała z sześć metrów, wszędzie sople lodu, bardzo dla nas się postarała. My z Hanią wypadłyśmy bardzo blado z naszymi normalnymi stroikami" - opowiadała młodziutka Małgonia.
Musimy stwierdzić, że ten rok kończy się w naprawdę dość żenujący sposób.
Jak myślicie, co je tak do siebie zbliżyło? Jakież to wspólne zainteresowania ich tak połączyły? Nie ukrywamy, że przychodzi nam do głowy kilka pomysłów...
