Stefan Hula ma powody do zadowolenia. Podczas przerwanego, a ostatecznie odwołanego, konkursu w Lillehammer, zaprezentował się znakomicie. Oddał daleki skok na 137,5 metra. Sportowiec nie krył radości, zwłaszcza, że układa mu się także prywatnie.
Okazuje się, że żona naszego skoczka, Marcelina, spodziewa się drugiego dziecka! Poród już tuż-tuż, a mąż chce być przy niej w tych ostatnich dniach przed rozwiązaniem. Dlatego zdecydował, że nie wystąpi w zawodach w Trondheim. W zamian wsiadł w samolot i wrócił do Polski.
Stefan i Marcelina są już rodzicami uroczej dziewczynki. Teraz na świat przyjdzie jej siostrzyczka, o czym skoczek poinformował na swoim profilu na Instagramie. Opublikował fotkę małych bucików i napisał: "Buciki już czekają", dodał też hasztag "#babygirl".
Mężczyzna chętnie chwali się rodzinnymi zdjęciami w sieci. Widać, że jest świetnym tatą i ma szczęśliwą rodzinę! To wspaniale, że ta wkrótce się powiększy!
