"Sprawa dla reportera": Awantura w programie Jaworowicz. Mecenas pokłóciła się z matką chorego chłopca

Oprac.: Szymon Korczykiewicz

Elżbieta Jaworowicz
Elżbieta JaworowiczTricolorsEast News

"Sprawa dla reportera": W studiu doszło do awantury

Ja nie mogę patrzeć na Eryka, bo on cierpi. I temu dziecku bezapelacyjnie trzeba pomóc. Co do tego nie mam żadnych zastrzeżeń. Matka, która kocha dziecko, musi się zastanowić, jaki mu ewentualnie gotuje los. I wie pani co, zastanawiam się, czy jako matka nie podjęłabym innej decyzji. Bo kocham dziecko i nie chciałabym, żeby na moim dziecku eksperymentowano - mówiła mecenas.

Jaworowicz i "Sprawa dla reportera": W studiu zrobiło się nerwowo

Miałaby pani sumienie później spojrzeć w oczy sobie? Miałaby pani sumienie? - krzyczała Kopczewska.
A ma pani sumienie spojrzeć w oczy cierpiącemu dziecku? - odpowiadała Wentlandt-Walkiewicz.
Moje dziecko jest szczęśliwe, bo ma takich rodziców jak my - nie kryła zdenerwowania matka chorego chłopca.
Ja nie mam kwalifikacji... Ja tylko chciałabym pomóc temu dziecku - powiedziała krótko.
Niech pani się nie denerwuje, Boże.

"Brak empatii i przyzwoitości"

Myślę, że pani "mecenas" swoim zachowaniem wobec rodziców bohatersko walczących o zdrowie syna brakiem empatii i jakiejkolwiek przyzwoitości wykluczyła się z grona osób, które powinny uczestniczyć w programie mającym na celu pomaganie słabszym i pokrzywdzonym - można przeczytać w internecie.
Elżbieta Jaworowicz
Elżbieta JaworowiczMarek UlatowskiMWMedia
Sara James o porównaniach do Whitney Houston i Rihanny!pomponik.tv
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?