Półtora roku temu, w momencie, kiedy jej kariera zaczęła nabierać rozpędu, Sonia Bohosiewicz urodziła synka. Nie mieli wiele czasu dla siebie... Kiedy Teodor skończył miesiąc, musiała wrócić do pracy na plan serialu "39 i pół", w związku z chorobą Darii Widawskiej.
Nastąpiło przesunięcie terminów i młoda mama - chcąc nie chcąc - musiała dostosować się do nowego grafiku.
Nie narzekała. Po urodzeniu dziecka szybko wróciła do formy i dawnej figury. - Mam wspaniałego męża (Paweł Majewski, syn reżysera Janusza Majewskiego i Zofii Nasierowskiej - przyp. red.), który pomaga mi we wszystkim - mówiła.
Przyjmowała kolejne propozycje filmowe, godząc je z macierzyństwem. Ostatnio jest gwiazdą serialu "Usta Usta", w kolejce czekają kolejne propozycje ról, jednak nie wiadomo, czy Sonia Bohosiewicz je przyjmie.
Jak ustaliło "Życie na Gorąco", aktorka podobno spodziewa się drugiego dziecka. Chce realizować się w zawodzie, jednak nie za wszelką cenę. Ma swój plan na życie. - Nadal będę dbać o dom i piec ciasta - mówi.
KP
(nr 39)
