Reklama
Reklama

Smutne wieści od córki Jandy i Seweryna. Samotnie wychowuje trójkę dzieci i nie mogła dłużej milczeć

Wydawać się mogło, że Maria Seweryn od lat umie łączyć życie zawodowe z prywatnym. Artystka spełnia się na scenie, a także wychowuje trójkę dzieci. Niedawno gwiazda zabrała głos i w poruszających słowach wyznała prawdę na temat samotnego macierzyństwa!

Maria Seweryn, córka Krystyny Jandy i Andrzeja Seweryna poszła w ślady rodziców. W 1998 roku ukończyła warszawską Akademię Teatralną i zaczęła występować na deskach teatru. Pojawiła się również w wielu filmach i często współpracowała z matką i ojcem. Artystka nie ukrywa, że pochodzi z rozbitej rodziny, jednak sytuacja wyniesiona z domu nigdy nie miała wpływu na relację ze sławnymi rodzicami.

Reklama

Maria Seweryn nie ma żalu do rodziców. Teraz sama wychowuje dzieci

"Nie pracujemy ze sobą dlatego, by odbudować coś, czego nie ma. Zostałam tak wychowana przez mamę i męża mamy Edwarda Kłosińskiego, że nie znam uczucia żalu czy pretensji do któregoś z rodziców. Nie miałam zresztą ku temu powodów" - mówiła na łamach "Vivy".

Co ważne, 48-latka doskonale rozumie trud samotnego macierzyństwa i samodzielnie wychowuje trójkę dzieci.  Po latach w końcu odważyła się powiedzieć, jak czasami jest jej ciężko!

Dramatyczne wyznanie Seweryn. "Jest mi bardzo ciężko"

Maria Seweryn znana jest ze swojej ambicji. Aktorka postanowiła spełniać się nie tylko na scenie, ale również w domu. Artystka doczekała się trójki dzieci: 26-letniej Leny, 19-letniej Jadwigi i 7-letniego Aarona. W niedawno udzielonym wywiadzie wyznała, że starała się wychować swoje pociechy jak najlepiej i nie powielać błędów innych. Przy okazji pokusiła się o gorzką refleksję. Córka Jandy wyznała, że w jej opinii nie da się w 100% realizować w pracy i jednocześnie w rodzinie.

"Z perspektywy kobiety samotnie wychowującej trójkę dzieci mogę powiedzieć, że nie da się połączyć bycia matką z bardzo intensywną pracą i rozwojem zawodowym. To jest niemożliwe, choć wiele kobiet, by przetrwać, uważa inaczej" - przyznała w wywiadzie z "Plejadą".

W tej samej rozmowie wyjaśniła swoje rozumowanie. 48-latka uważa, że zawsze któraś ze stron "będzie bardziej cierpieć" i najgorzej, jeżeli niewystarczającą uwagę otrzymają dzieci. Oczywiście gwiazda nie uważa, że kobiety powinny zajmować się jedynie domem, jednak chce zwrócić uwagę publiczności na to, że wysiłki matek często nie są doceniane, a wiele osób wręcz je bagatelizuje.

"Mam wrażenie, że zawsze z którejś strony będzie nas za mało i konsekwencje tego poniosą nasze dzieci" - dodała.

Seweryn odniosła się do swojej sytuacji życiowej i zdradziła fanom, że również jej jest bardzo ciężko pogodzić pracę z opieką nad pociechami.

"To jest trudne i nie ukrywam, że chwilami jest mi bardzo ciężko" - podsumowała.

Przeczytajcie również:

Dopiero co mówił o porażce, a tu takie wyznanie córki. Maria Seweryn poruszyła temat relacji z ojcem    

Krystyna Janda zdradziła koszty utrzymania teatrów!

Krystyna Janda już tego nie ukryje. Cała prawda o jej córce i gosposi

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Maria Seweryn
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy