Reklama
Reklama

Sienkiewicz została zapytana o stawki aktorów. Odpowiedź może zaskoczyć

Zarobki gwiazd zawsze budziły ogromne dyskusje. Jedni uważają, że śpią na pieniądzach. Drudzy, że są biedni jak mysz kościelna. Jaka jest prawda? Szczegóły stawek aktorów zdradził jakiś czas temu Cezary Pazura. Teraz głos w sprawie zabiera Agnieszka Sienkiewicz. Jej komentarz może zaskoczyć.

Stawki aktorów. Cała prawda

W 2020 roku Cezary Pazura zdradził na swoim kanale na YouTube, ile mogą zarabiać aktorzy. Pazura wyznał, że każdy artysta ma jakąś swoją stawkę, której stara się trzymać. Jest ona podyktowana umiejętnościami gry, ilością dni, które ma spędzić na planie, swoją rozpoznawalnością i stawkami innych aktorów. Cezary stwierdził bowiem, że w tym środowisku większość ludzi wie, ile zarabia jego kolega/koleżanka. Ostatecznie, Pazura podał, że aktor może otrzymać za dzień zdjęciowych, liczący 12 godzin, od 500 do 10 tysięcy złotych. Zdradził też, że przeciętnie aktor zarabia miesięcznie od 5 do 6 tysięcy złotych miesięcznie. Teraz głos w sprawie zabrały Anita Sokołowska i Agnieszka Sienkiewicz. Szczególnie wyznanie tej drugiej może zaskoczyć.

Reklama

Agnieszka Sienkiewicz stanowczo o zarobkach aktorów

Jakiś czas temu Anita Sokołowska stwierdziła w rozmowie z "Party”, że stawki aktorów, szczególnie w teatrach, są skandalicznie niskie. Aktorkę złości też to, że od lat wysokości pensji jest niezmienna. O komentarz w sprawie poproszono Agnieszkę Sienkiewicz, wieloletnią koleżankę Anity z “Przyjaciółek”.  

Agnieszka Sienkiewicz otwarcie przyznała, że uważa, że jest wiele dużo ważniejszych zawodów, które są nisko opłacane, a powinny być zdecydowanie lepiej płatne.  

CZYTAJ TEŻ: Oficjalne gratulacje spłynęły późnym wieczorem. Ale to nie wszystko

"To zależy, do czego porównujesz. Bo jeżeli porównuje się do tego, ile zarabia pielęgniarka, to bym tak nie powiedziała. (...) Uważam, że jest dużo ważniejszych zawodów w naszym kraju, które powinny być dużo lepiej opłacane, lepiej niż praca aktora” - stwierdziła aktorka w rozmowie z "Plotkiem". 

Sienkiewicz zaskoczyła swoim wyznaniem, ponieważ patrząc na inne gwiazdy, chociażby Krystynę Jandę Tomasza Karolaka, którzy otworzyli własne teatry, by mieć lepsze zaplecze finansowe, aktorka jest w mniejszości. 

ZOBACZ TEŻ:

Agnieszka Sienkiewicz nawołuje do opamiętania. Padły gorzkie słowa do Polaków

Odeszła na dwa lata z "Przyjaciółek". Po powrocie pojawiły się łzy [POMPONIK EXCLUSIVE]

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Agnieszka Sienkiewicz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy