Niebawem rodzina Staraków będzie obchodzić pierwszą rocznicę śmierci Piotra. Tragedią na jeziorze Kisajno żyła cała Polska. Wielu miało początkowo nadzieję, że producenta uda się odnaleźć żywego. Niestety, stało się najgorsze. Pogrzeb odbył się w rodzinnej posiadłości Staraków na Mazurach, co wywołało niezłą burzę. Chowanie zwłok poza cmentarzami jest w Polsce nielegalne. Sprawa trafiła do sądu. Wyrok ma zapaść na początku sierpnia.Rodzina wyjaśniała, że trumna została złożona w wybudowanych katakumbach, ale powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Giżycku orzekł, że nie były to jednak katakumby.
Czy coś w ostatnim czasie się w tej kwestii zmieniło? "Super Express" odkrył bowiem, że prawdopodobnie doszło do potajemnego, ponownego pogrzebu Staraka. Jego grób można bowiem odnaleźć teraz także w Warszawie! "Jednak ku zaskoczeniu wszystkich zainteresowanych, okazuje się, że grób Piotra Woźniaka-Staraka znajduje się również w Warszawie na cmentarzu Powązkowskim. Pięknie przystrojony kwiatami i sercem z czerwonych róż od razu zawraca uwagę przechodniów.
Czy w takim razie rodzina Piotra Woźniaka-Staraka wyprawiła mu drugi, potajemny pogrzeb na Starych Powązkach? Czy prochy producenta filmowego, w związku z zamieszaniem, zostały przeniesione z Fuledy do Warszawy?" - zastanawia się tabloid.
***
