Sandra Kubicka, urodzona w Łodzi modelka, do niedawna mieszkała w Stanach Zjednoczonych, gdzie próbowała się przebić w modelingu, nawet z sukcesem. Ma za sobą kilka rozbieranych sesji, a magazyn dla mężczyzn „Maxim” umieścił Sandrę w rankingu najseksowniejszych kobiet świata.
Chociaż Kubicka od czasów swojego udziału w „Tańcu z gwiazdami” 3 lata temu więcej czasu spędza w Polsce niż w USA i nadal myśli amerykańskimi kategoriami. Na przykład jest przekonana, że gdyby jakiś celebryta w Stanach Zjednoczonych skompromitował się publicznie do takiego stopnia, jak Antek Królikowski, byłby skończony w show-biznesie.
Jej przekonanie nie sprawia wrażenia bezpodstawnego. Po tym, gdy Will Smith spoliczkował Chrisa Rocka podczas tegorocznej gali wręczenia Oscarów, stracił już dwa duże projekty filmowe, a przyszłość trzeciego, nakręconego dla Apple TV+ rysuje się mocno niepewnie. Amerykańska Akademia Sztuki i Wiedzy Filmowej wszczęła postępowanie w sprawie Smitha, zanim jednak doszła do jakichkolwiek wniosków, aktor sam zrezygnował z członkostwa.
Sandra Kubicka wzywa do bojkotu Królikowskiego
Kubicka wyraźnie liczy na to, że podobnie stanie się z Antkiem Królikowskim, który ma za sobą naprawdę mocne półrocze. W sierpniu zeszłego roku ożenił się z Joanną Opozdą, następnie zostawił ją w zagrożonej ciąży i wybrał się w rejs przez Atlantyk, a po powrocie, gdy żona leżała na oddziale patologii ciąży, nawiązał romans z sąsiadką. Po tym wszystkim próbował winą obarczyć Opozdę, opowiadając na prawo i lewo, że była zbyt zaborcza, a następnie, gdy już wydawało się, że osiągnął dno żenady, postanowił zorganizować, a przynajmniej firmować swoja twarzą i nazwiskiem walkę MMA pomiędzy sobowtórami Putina i Zełenskiego.
Akurat, gdy w Buczy odkryto masowe groby torturowanych, gwałconych, zamęczonych na śmierć przez rosyjskich żołnierzy obywateli Ukrainy, Królikowski zapewniał na Instagramie, że w gruncie rzeczy walka sobowtórów miała być… formą wsparcia dla walczącej Ukrainy. Dla Kubickiej sprawa jest całkowicie jasna. Jak napisała na Instagramie:
Gdy o Polsce nareszcie świat pisał piękne słowa, to jeden debil postanowił to zmienić. Rozumiem, że ten człowiek jest skończony w show-biznesie, bo ja nie widzę innej opcji. Zrobił z naszego narodu idiotów na skalę światową. My mówimy: "Antek", a świat niestety pisze w gazetach: "Polska". Gdy łączymy się z naszymi sąsiadami i pomagamy im, ile możemy, on robi sobie z tego k***a cyrk. Jak masz za dużo czasu wolnego, to weź syna na spacer! To co, może kolejny film albo serial dla tego pana w nagrodę?
Cóż, wokół Królikowskiego niuansowane już się rozpoczęło. Zaczął, jak zwykle, Krzysztof Stanowski, który stwierdził, że wprawdzie Królikowski nadaje się „do rozjechania”, ale:
Z jednym się nie zgadzam: że to słaby aktor. Zrobienie czegoś dramatycznie złego nie odbiera talentu aktorskiego, a on akurat talent ma.
Myślicie, że polski show biznes rozliczy w końcu Królikowskiego z jego wybryków, tak jak amerykański potraktował Willa Smitha?
Zobacz też:
Rozenek została skarcona przez Górniak. Zaskakujący finał głośnej afery
Zofia Zborowska przeszła metamorfozę. Nie jest zadowolona




***








