Jakub Rzeźniczak miał medialnie złą passę, kiedy wyszło na jaw, że piłkarz ma kilkuletnią córkę Inez. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że jego ówczesna żona - Edyta Zając, nic o tym nie wiedziała! Wystarczyło dodać do tego plotki o zdradach piłkarza, by jego małżeństwo z piękną modelką rozpadło się po pewnym czasie, a cała Polska współczuła Zając męża kobieciarza.
Oboje ułożyli sobie życie osobno, a Rzeźniczak uspokoił się przy kolejnej ukochanej - Magdalenie Stępień, modelce znanej z programu "Top Model". Znajomość również rozwijała się burzliwie. Stępień żaliła się, że to ona musi wszystko robić w domu, do tego doszła zdrada piłkarza. Modelka stanowczo twierdziła wtedy w mediach, że "musi wrócić do realizacji swoich celów, bo wszystko jest już bez znaczenia". Ostatecznie para wróciła do siebie i po roku od kryzysu ogłosili wielką wiadomość.
Modelka i piłkarz w grudniu ujawnili, że spodziewają się dziecka. Od tamtego momentu Stępień regularnie publikuje swoje zdjęcia z rosnącym brzuszkiem i relacjonuje ciążę. Teraz jej obserwatorzy mogą poczuć się, jakby byli z parą na wakacjach.
"Mam najlepszego chłopaka na świecie!" - podpisała modelka zdjęcie przestawiające luksusowy kurort z basenem.
Widać dziecko i drogie wakacje potrafią zażegnać każdy kryzys.


















