
Niestety, ktoś przypomniał sobie o Joli (25 l.). Organizatorzy warszawskiej imprezy dla mężczyzn, pełnej drogich samochodów i rozebranych pań, wybrali ją, by promowała ich przedsięwzięcie - informuje "Fakt".
W zamian za to Rutowicz dostała do pełnej dyspozycji czerwone ferrari F430 spider warte ok. miliona złotych. Podobno jest tylko jeden egzemplarz tego auta w Polsce.
"Warszawiacy, lepiej wieczorami nie wychodźcie z domu. Śmigam po całym mieście, cisnę, ile wlezie, i naprawdę nie chciałabym nikogo rozjechać" - paplała głupoty, jak zwykle, Jola.








