Reklama
Reklama

Rusza proces Agnieszki Szulim!

Agnieszka Szulim (35 l.) już niebawem stanie przed sądem oskarżona o naruszenie dóbr osobistych przez rodziców Dody, Wandę i Pawła Rabczewskich.

Termin pierwszej rozprawy w Sądzie Okręgowym Warszawa Śródmieście został wyznaczony na 15 kwietnia.

Jak mówi Doda, jej rodzice nie mogą wybaczyć Szulim, że przygotowała materiał dziennikarski na temat jej przyrodniej siostry, a zarazem nieślubnej córki Pawła Rabczewskiego.

"Szacunek do starszych, poszanowanie życia rodzinnego osób niepublicznych wynosi się z domu lub uczy się go w sądzie" - mówi "Twojemu Imperium" Piotr Wróbel, menadżer skandalistki.

Dziennikarka z kolei złożyła w chorzowskim sądzie akt oskarżenia przeciw Dodzie. Chodzi o pobicie po imprezie Niegrzeczni 2014.

Reklama

Skandalistka będzie odpowiadać za naruszenie nietykalności cielesnej. Zgodnie z art. 217 Kodeksu karnego grozi jej rok więzienia.

W rozmowie z pismem "Flesz" Szulim mówi, że "nie pozwoli, by napaść uszła celebrytce na sucho". 

"Było już wiele osób poszkodowanych przez Dodę, ale mam nadzieję, że mnie uda się pokazać, że można z nią walczyć".

Rabczewska twierdzi jednak, że do niczego w klubie nie doszło. Krzysztof Skiba na swoim blogu napisał, że "musiało dojść do jakiegoś nieprzyjemnego zajścia, gdyż Agnieszka po wyjściu z toalety miała zadrapania na szyi i otarcia naskórka na policzku".

Co ciekawe, niedawno przyjaciel Dody, Dżaga, groził Karolinie Korwin-Piotrowskiej, że w toalecie "wybije jej obłudę z głowy".

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Agnieszka Woźniak-Starak | Doda
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy