Przypomnijmy: para poznała się na grillu u Piotra Adamczyka. Aktor tak zauroczył się atrakcyjną prawniczką, że wkrótce oświadczył się, w strugach deszczu pojawiając na koniu pod jej domem. Pobrali się w czerwcu 2003 r.
Trzy lata później, dzięki metodzie in vitro, na świat przyszedł Staś. Ciąża była dla Małgosi dużym stresem - po bezskutecznych staraniach o malucha obawiała się, że poroni. Na szczęście dziecko urodziło się zdrowe. Dwa lata później rodzina powiększyła się o Tadzia.
Na udział w castingu do programu "Perfekcyjna pani domu" Rozenek namówił mąż. Dalej wszystko potoczyło się w ekspresowym tempie. Z dnia na dzień Gosia stała się gwiazdą. Z Jackiem zaczęła widywać się coraz rzadziej.
Aktor, przyzwyczajony do popularności, czuł się źle jako "mąż znanej żony". Sukces "Perfekcyjnej Pani Domu" ich przerósł - Małgosia stała się kłębkiem nerwów. W końcu para podjęła decyzję o rozwodzie...
Magazyn "Party" ustalił, że pozew trafi do sądu jeszcze przed świętami. Samo rozstanie ma być perfekcyjne: szybkie i bez kłótni.
Będzie to drugi rozwód Rozenek - gwiazda TVN ma za sobą już jedno nieudane małżeństwo z prawnikiem Łukaszem, które zawarła, będąc jeszcze studentką prawa.
Ciekawostką jest fakt, że na łamach "Twojego Imperium" aktor tak skomentował całe zamieszanie: "Nie komentuję życia osobistego, ale człowiekowi przykro się robi, gdy czyta bzdury na swój temat. To wymysły jakichś zawistników. Nie ma żadnego kryzysu!".
Co o tym sądzicie? Czy Małgosia go o czymś nie poinformowała?
Dr Pomponik kieruje na obserwację...
Czytaj więcej
