Małgorzata Rozenek-Majdan odmawia tego mężowi. "To marzenie się nie spełni"
Chociaż Małgorzata Rozenek-Majdan i Radosław Majdan uchodzą za jedną z najlepiej dobranych par polskiego show biznesu, to także mają swoje zmory, z którymi muszą się mierzyć. Okazuje się, że pewna kwestia spędza sen z powiek piłkarzowi i... daje impuls do błagania nieustępliwej żony. O co chodzi?
Radosław marzy o kolejnym dziecku, ale to jest marzenie, które się nie spełni
Jak donosi magazyn, kwestia kolejnego dziecka jest dla byłego piłkarza naprawdę ważna i obecnie stanowi największy problem pary, przyczyniając się do kryzysu w ich idealnym małżeństwie.
"Radosław coraz częściej o tym wspomina, ale Małgosia mówi "nie". On śni o córeczce, ale jego żona nie podziela tego zdania. Ma przecież trzech synów i teraz skupia się na pracy. Właśnie spełnia swoje wielkie zawodowe marzenie, prowadzi "Dzień Dobry TVN" i nie zamierza z tego zrezygnować. Nie chce też stracić figury, która kosztowała ją tyle wyrzeczeń" - zdradziła "Na żywo" znajoma Majdanów.
Małgorzata Rozenek-Majdan pracę i wygląd przedkłada nad rodzinę?
Nie da się ukryć, że Małgorzata Rozenek-Majdan po ostatniej ciąży, której owocem był synek jej i Radka - Henio, ostro wzięła się za siebie. Przestrzegając diety i wykonując regularnie ćwiczenia pod okiem trenera, zdołała zrzucić aż 25 kilogramów i wciąż utrzymuje rezultaty swojej ciężkiej pracy. Kolejna ciąża mogłaby je skutecznie zniweczyć, a dlaczego?
"Perfekcyjna" nie miała lekko, będąc w ciąży nie zawsze świetnie się czuła, a jakby tego było mało po każdym porodzie zmagała się z pozostałościami w postaci nadwagi. Gdy nosiła pod sercem Henia przybrała na wadze aż 20 kilogramów.
Biorąc pod uwagę fakt, że Rozenek-Majdan dopiero co zdążyła zagrzać sobie miejsce w "Dzień Dobry TVN", trudno się dziwić, że zwleka z kolejną ciążą. Jako prowadząca śniadaniówkę musi nie tylko świetnie radzić sobie w kontaktach z gośćmi, ale również pięknie się prezentować, a przede wszystkim być w pracy, a to może być trudne w ciąży.
Nie można jednak zaprzeczyć, że mąż i dzieci są dla niej wszystkim. Gwiazda chętnie pokazuje swoich bliskich na Instagramie. Niedawno mogliśmy zobaczyć, jak wszyscy razem zapozowali do świątecznej sesji zdjęciowej.
Jakby tego było mało, Gosia ma trudności z zajściem w ciążę. Dopiero po latach zdobyła się na odwagę i przyznała publicznie, że wszystkie jej dzieci zostały poczęte metodą in vitro.
Każdy z moich synów był poczęty metodą in vitro. To była jedyna szansa na macierzyństwo dla mnie
Zobacz też:
Afera wokół marki Rozenek-Majdan. Firma nie należy do niej?! Sprzedaje poliester za grubą kasę?
Małgorzata Rozenek-Majdan doprowadziła synka do łez. "Biedny Henio"
Małgorzata Rozenek-Majdan w świątecznej sesji. Pod postem fala krytyki











