"Fakt" dowiedział się, że mężczyzna, z którym Rosati przyszła ostatnio na premierę sztuki z Krystyną Jandą, jest niejaki Jan Terlikowski.
Weronikę i Janka widywano razem w 2002 roku. "Razem pozowali do zdjęć, czule się obejmując i całując" - wspomina "Fakt". Rosati była wtedy jeszcze zwykłą nastolatką...
Aktoreczka nie chciała potwierdzić, że wróciła do byłego chłopaka, ale, według gazety, "w jej głosie słychać było radość". Mamy szczerą nadzieję, że "randki" z Janem to nie tylko próba naprawienia wizerunku i ta biedna dziewczyna w końcu zbuduje z kimś normalny związek.








