Grzesiek i Ania, którzy poznali się dzięki "Rolnik szuka żony 2", a teraz są małżeństwem, chyba zauważyli, że popularność, jaką zdobyli w programie, może im się do czegoś przydać.
Rolnik bez ustanku jest aktywny w mediach społecznościowych i prowadzi aż dwa profile na Facebooku. Jeden związany z show TVP, a drugi odnoszący się ściśle do rolnictwa i życia na wsi.
Najwyraźniej wie, że warto nieustannie podsycać ciekawość swoją osobą, więc co chwilę publikuje zdjęcia swoje, Ani i ich synka Jana. "Może i pracy jest dużo, ale rodzina jest najważniejsza! Wspólnie 5 minut daje powera. I można działać dalej" - napisał pod najnowszą fotką.
Jego wpisy śledzi sporo osób, więc nic dziwnego, że Bardowski i jego żona stali się łakomym kąskiem dla reklamodawców, zwłaszcza tych związanych z branżą rolniczą.
Grzegorz i Anna dostali ostatnio angaż w reklamie! Promują środki ochrony roślin. Rolnik w krótkim spocie zwierza się, że dzięki reklamowanym produktom "jest spokojny o swoje plony i przyszłość rodziny". Na koniec podsumowuje: "stąd jesteśmy", a towarzysząca mu ukochana dodaje "tu rośniemy".
Myślicie, że teraz posypią się dla nich kolejne oferty?
