Blanka Lipińska (35 l.) potrafi zaskoczyć. Autorka "365 dni" jest bardzo aktywna w swoich mediach społecznościowych. Każda jej relacja przynosi nowe historie i teorie, w które czasami aż trudno uwierzyć. Tym razem na swoim Instastories podzieliła się informacją o wygranym zakładzie.
Blanka w swoje życie bardzo angażuje rodzinę. Chętnie dzieli się wieloma intymnymi momentami, nie ukrywając żadnych szczegółów. Swoich rodziców pokazała w lutym zeszłego roku na premierze "365 dni" (sprawdź!) i od tamtego momentu znaleźli się oni w centrum uwagi fanów Lipińskiej.
Kolejną rewelacją, jaką pisarka zaserwowała obserwatorom, było zrobienie ze swojej mamy influencerki! W czerwcu zeszłego roku, w związku z przejściem Małgorzaty - mamy Blanki - na emeryturę, gwiazda wymyśliła, że jej rodzicielka będzie podbijać polski Internet.
"Z racji tego, że moja mama jest na emeryturze, wymyśliłyśmy jej nowy zawód - zostanie influencerką. Na pewno będzie wybitna. Uczę mamusię jak wrzucać storki, na czym polega boomerang" - mówiła Lipińska na swoim story.Autorka żywo zachęcała swoich fanów, by zaczęli obserwować jej mamę. W bardzo szybkim czasie Małgorzata Lipińska uzyskała grono 42 tysięcy obserwujących, dzieląc się z nimi rodzinnymi zdjęciami, przepisami i recenzjami kosmetyków.
To jednak nie koniec niespodzianek ze strony autorki erotyków. W związku z udaną karierą mamy jako aspirującej influencerki, postanowiła się z nią założyć. Blanka zaproponowała swojej rodzicielce, że jeśli jej profil osiągnie 100 tysięcy obserwujących, to ona i jej mąż - Grzegorz Lipiński - zgodzą się na czytanie fragmentu z trylogii "365 dni"!Oczywiście pisarka skutecznie pomogła swojej mamie w uzyskaniu potrzebnej liczby followersów i o swoim zwycięstwie opowiedziała na Instastories. Używając - sławnego już - gongu, przekazała radosne wieści:
"Wee wygrałam! Ja się nigdy nie zakładam jak jest szansa, że przegram, dlatego zawsze wygrywam i właśnie z tego powodu, mamo specjalnie dla Ciebie i dla Twoich 100 tysięcy followersów - dźwięk gongu - Teraz mam do was pytanie moi kochani..." - powiedziała na relacji i skierowała się do swoich obserwatorów.Jak się okazuje, czytanie fragmentu powieści to nie jedyna niespodzianka jaką przygotowała Lipińska. Jej rodzice zmuszeni będą do przedstawienia erotycznej sceny z książek, którą wytypują dla nich fani Blanki! Dodatkowo cały zakład będzie transmitowany na żywo w mediach społecznościowych pisarki!"Z tego czytania urządzimy sobie live, nie będą mieli łatwo! Będą czytać (fragment) na żywo, dlatego chciałam się was zapytać, którą scenę erotyczną chcielibyście, żeby moi rodzice przeczytali. Napiszcie, z której części jest ta scena, z którego rozdziału i najlepiej z której strony. Wybierzemy najfajniejszą i taką, przy której oboje spłoną ze wstydu!" - zachęcała Lipińska.
Co wy na to? Jaki fragment książki powinni przeczytać rodzice Blanki?***
![Maja Rutkowski czy Rutkowska? Nareszcie już wiadomo [POMPONIK EXCLUSIVE]](https://i.iplsc.com/000GTOSKKR8SB89I-C401.webp)
![Mroczek o przyćmieniu Bagiego w "TzG". Tak to tłumaczy [POMPONIK EXCLUSIVE]](https://i.iplsc.com/000LVHO731XK2N2C-C401.webp)
