Piotr Małachowski w jednym z wywiadów przyznał, że był zakochany czterokrotnie, ale dopiero Kasia, obecna partnerka, obudziła w nim najgłębsze uczucia.
Są ze sobą od kilku lat, a w 2013 roku na świat przyszedł ich synek, Henryk Józef. Jeszcze przed narodzinami dziecka zawodnik deklarował, że chce pomagać Kasi przy wszystkim, co będzie związane z maluchem. Chodził z ukochaną do szkoły rodzenia, by wiedzieć, jak ma sobie poradzić.
Niestety, nie ma dla swoich bliskich tyle czasu, ile by chciał. Na szczęście trafił na kobietę, która to rozumie i wspiera go w jego pasji.
"To jest jego całe życie. (...) Myślę, że Piotrek jest tą wybitną osobą, to jest coś, co kocha i od początku to robi" - mówiła niegdyś w "Dzień Dobry TVN".
Katarzyna jest zresztą nierzadkim gościem w "śniadaniówce". Zapraszana jest nie tylko po to, by opowiadać o swoim związku z Piotrem. Cenione są także jej umiejętności kosmetyczne. W jednym z odcinków programu opowiadała np. o zagęszczaniu rzęs.
Nic dziwnego, bowiem w tej kwestii jest prawdziwą ekspertką. Kasia prowadzi swój salon urody. "Solarium, botoksy, te sprawy. Sama nie musi jednak z nich korzystać" - żartował Małachowski w rozmowie z "Gazetą Wrocławską".
Podobno ukochana Piotra jest świetna w swoim fachu. Z jej usług skorzystała nawet Anita Włodarczyk, która jest znana z zamiłowania do pięknie pomalowanych paznokci.
Oprócz tego Katarzyna wzorowo radzi sobie z wychowywaniem małego Henia. Musi być dzielna. Zwłaszcza, że Piotr nie zawsze jest obok.
Partnerka naszego lekkoatlety wie, że życie u boku sportowca jest bardzo trudne. Dlatego wyklucza, że jej syn kiedykolwiek będzie uprawiał sport zawodowo. Ciekawe czy tata chłopca ma podobne zdanie?
