"To nie była wpadka. Od jakiegoś czasu to planowali" - mówią zgodnie znajomi pary w rozmowie z tygodnikiem "Na żywo".
Magazyn donosi, że związek z Jusis sprawił, że wokalista spoważniał. Piosenkarka natomiast w końcu poczuła się prawdziwą kobietą: "Reni znalazła mężczyznę, dla którego nie jest jedynie ładnym dodatkiem. Ważne, że ci dwoje, zanim zaczęli być parą, bardzo się zaprzyjaźnili. Dlatego dziś są nie tylko mężem i żoną, ale i najlepszymi kumplami" - twierdzi przyjaciółka artystki, która o jej poprzednich partnerach nie ma najlepszego zdania.
"Żaden nie pasował do Reni tak, jak Tomek, bo żaden nie traktował jej po partnersku. Maciek (Zieliński, były partner i szef radia Eska - przyp. red.) chyba bardzo lubił się lansować, a Reni nie dąży do sukcesu za wszelką cenę. To ich poróżniło. Słyszałam też od kilku osób, że były inne kobiety" - mówi w rozmowie z "Na żywo".
Przypomnijmy, że 8 sierpnia 2008 roku Reni i Tomek powiedzieli sakramentalne "tak". Uroczystość odbyła się w podwarszawskim Skolimowie, w kościele pod wezwaniem Matki Boskiej Anielskiej.
