Reklama
Reklama

Reese Witherspoon miała wypadek!

W środę, 7 września, Reese Witherspoon została potrącona przez jadący z prędkością 32 km/h samochód. Do wypadku doszło w Santa Monica, kiedy gwiazda uprawiała poranny jogging.

Jak donosi portal Wenn, 35-letnia aktorka natychmiast została przewieziona do pobliskiego szpitala, gdzie opatrzono jej rany. Jej rzecznik prasowy wydał w tej sprawie oświadczenie:

"Reese nie została poważnie ranna i dochodzi do zdrowia w swoim domu".

Według EOnline.com, laureatkę Oscara za rolę June Carter w "Spacerze po linie" potrąciła 84-letnia kobieta, która nie ustąpiła pierwszeństwa pieszemu.

Witherspoon, mama 12-letniej Avy i 8-letniego Deacona z małżeństwa z aktorem Ryanem Phillippe, w marcu wyszła drugi raz za mąż. Jej wybrankiem został agent gwiazd, Jim Toth.

Reklama
pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Reese Witherspoon
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy