Reklama
Reklama

Raper nawołuje do morderstwa

"Wśród pięknych kwiatów rosną te chwasty. Popularnie to pedały i lewe niewiasty. Każdy sodomita spalić się musi, wymordować ich, zarazę tę wydusić" - śpiewa śląski raper Bas Tajpan w utworze "Chwasty".

Jest to niewątpliwie nawoływanie do nienawiści wobec mniejszości seksualnej. Jednak w polskim kodeksie karnym takiego przestępstwa nie ma.

Art. 256 przewiduje karę jedynie za "nawoływanie do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość" - ustaliła "Gazeta Wyborcza".

Gdyby raper zamiast słowa "pedał" wstawił "Żyd", "Niemiec" czy "katolik", mógłby odpowiadać z tego przepisu. Za nawoływanie do zabijania "pedałów" taka odpowiedzialność mu nie grozi.

Organizacje broniące praw mniejszości postulują, by do przepisów dodać m.in. orientację seksualną i tożsamość płciową. Zdaniem Elżbiety Radziszewskiej, pełnomocnika rządu ds. równego traktowania, w takich sprawach trzeba działać wychowawczo, przez zmianę mentalności, a nie prawem karnym.

Reklama

Posłuchaj "Chwastów":

PAP/pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama