Reklama
Reklama

Putin o dziadku, który gotował dla Stalina! Prezydent Rosji skrupulatnie zmienia historię

Wszystko, co Władimir Putin mówił o rodzinie, okazuje się nieprawdą. Jego dziadek, Spiridon Iwanowicz nigdy nie był związany z Józefem Stalinem. Co jeszcze ukrywał władca Rosji?

Odkąd Władimir Putin zdecydował się bezprawnie zaatakować sąsiedni kraj — Ukrainę, o prezydencie Rosji mówią już wszyscy. Szybko też wyszła na jaw dość niepochlebna przeszłość Wowy. Mówiono głośno nawet o problemach zdrowotnych natury psychicznej. 

Władimir Putin od lat zapewniał o swoich bliskich stosunkach z Józefem Stalinem, który podobnie jak on, również nazywany jest zbrodniarzem wojennym. Prezydent Rosji chwalił się nawet, że rodzina jego była blisko związana z Premierem ZSRR. Podobno dziadek Putina miał być osobistym kucharzem Stalina. Czy to aby na pewno prawda?

Reklama

Dziadek Józefa Stalina

Krystyna Kurczab-Redlich w książce "Wowa, Wołodia, Władimir. Tajemnice Rosji Putina" opisała historię prezydenta Rosji od jego narodzin. Pisarka dość szybko dowiodła, że historie wymyślane przez Władimira to mrzonka. Rodzina Putina nigdy nie była związana ze Stalinem. Dlaczego w takim razie zależało mu na tym, aby wszystkich wprowadzić w błąd?

Witold Szabłowski w swojej książce "Rosja od kuchni" dotarł do prawdziwego miejsca, w którym pracował dziadek Putina. Spiridon Iwanowicz gotował w sanatorium, gdzie od czasu do czasu pojawiały się osoby związane z władzą w Rosji. 

Zobacz też:

Władimir Putin: Wiadomo, gdzie przebywa Alina Kabajewa! Co się stało z kochanką prezydenta?

Władimir Putin przeprowadza "czystki"?! Generał wskazuje, kogo będzie chciał się pozbyć!

Wiadomo, co się stało z zaufanym człowiekiem Putina! Zaskakujące wieści o Siergieju Szojgu

POMAGAMY UKRAINIE

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Władimir Putin
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy