Marcin Rozynek zelektryzował publiczność ponad 20 lat temu, a to za sprawą piosenki "Siłacz", która podbiła listy przebojów i serca słuchaczy. Solowa płyta artysty również została ciepło przyjęta przez krytyków i fanów, a ten stał się rozpoznawalnym wokalistą.
Muzyk był również wielokrotnie nagradzany prestiżowymi nagrodami, zdobył m.in. Fryderyka w kategorii artysta roku.
Niestety z biegiem lat o Rozynku zrobiło się cicho, a ten usunął się w cień, skupił się na rodzinie i niszowych projektach.
Teraz gwiazdor estrady zapragnął jednak wrócić na wielką scenę i znów pojawić się przed tłumem publiczności, co uczyni już niebawem, a dokładniej w sobotę 24 maja. Rozynek podczas koncertu "Gdzie się podziały tamte prywatki" da popis swoich umiejętności wokalnych, przypomni słuchaczom uwielbiane hity i zaśpiewa u boku innych wspaniałych artystów.
Przed tak ważnym wydarzeniem Marcin zrobił fanom jeszcze jedną niespodziankę i zawitał na konferencję Polsat Hit Festiwalu.
Oto jak dziś wygląda!
Publiczność pokochała go za piosenkę "Siłacz". Po latach wraca na wielką scenę
Marcin Rozynek po dłużej nieobecności w show-biznesie wraca do gry. Artysta właśnie wziął udział w konferencji prasowej Polsat Hit Festiwalu, a publiczność może zauważyć, jaką metamorfozę ten przeszedł. Artysta zapuścił nieco włosy, a także stawia nieszablonowe stylizacje.
Na wydarzenie wystroił się w jasny podkoszulek oraz białe spodnie. Do stylizacji dobrał ciemne buty, a twarz nonszalancko przysłonił przeciwsłonecznymi okularami.
Polsat Hit Festiwal odbędzie się już 23-25 maja w Operze Leśnej.
Przeczytajcie również:
Dziewczęca Cleo zachwyca na konferencji Polsat Hit Festiwal. Wiosenny styl
Dyduła nie ukrywa prawdy o przeszłości. W takim miejscu zaczynał
Kayah nie ukrywa, że to wina ostatnich wydarzeń. O wszystkim powiedziała otwarcie
