Katarzyna i Cezary Żak są parą od 38 lat. Małżonkowie często razem pojawiali się na ekranie, a ich fani mogli podziwiać ich talent aktorski m.in. w "Miodowych latach", "Ranczu", czy na deskach teatru. Żakowie nigdy nie ukrywali, że ich związek był pełen wzlotów i upadków. Ostatecznie udało im się pokonać kryzys i do dziś są szczęśliwą rodziną.
Partnerzy mają ogromny powód do radości, gdyż 19 października Katarzyna świętowała swoje 60. urodziny!
Z tej okazji aktorka podsumowała swoje dotychczasowej osiągnięcia i opowiedziała o przyszłości!
Przełomowy moment w życiu Żaków. Żona Cezarego mówi o tym wprost
Katarzyna Żak na scenie obecna jest od 1986 roku. To właśnie wtedy zaczęła występować w Teatrze Współczesnym im. Edmunda Wiercińskiego we Wrocławiu. Na przestrzeni lat zagrała w wielu filmach, serialach i przedstawieniach, a dziś może pochwalić się zaskakującym dorobkiem artystycznym. Aktorka ma nadzieję, że jeszcze wiele wyzwań zawodowych przed nią, jednak nie ukrywa, że 60. urodziny są dla przełomowym, a zarazem smutnym momentem.
"Przekroczenie sześćdziesiątki jest dla mnie bardzo bolesne. O ile kończąc 50 lat, ma się nadzieję, że zrealizują się słowa "Sto lat! Sto lat!" i jesteśmy w połowie życia, o tyle kończąc sześćdziesiątkę, niestety ma się świadomość, że statystycznie zostało mi tego życia 20 lat" - przyznała w rozmowie z "Plejadą".
Artystka zdaje sobie sprawę z przemijania i z okazji urodzin postanowiła rozprawić się z tym, co się jej udało, a co by zmieniła. Jak sama podkreśliła, dziś żałuje, że nie zdecydowała się na więcej dzieci.
"Żałuję, że mam tylko dwoje dzieci i już nie mogę tego zmienić" - przyznała w tym samym wywiadzie.
Mało tego, gwiazda seriali wyznała, że gdyby mogła cofnąć czas, to po raz drugi nie zdecydowałaby się na zawód aktorki. 60-latka przyznała, że dużo satysfakcji dałyby jej studia prawnicze.
"Na pewno nie wybrałabym zawodu aktorki, mimo że jest to piękny zawód, ale zostałabym prawnikiem" - zaszokowała swoich fanów.
W tym samym wywiadzie opowiedziała o planach i emeryturze!
Katarzyna Żak szczerze o emeryturze
Katarzyna Żak nie zamierza spocząć na laurach i nie planuje zawodowej emerytury. Żona Cezarego szykuje się do premiery sztuki, a już w grudniu ukaże się jej kolejna płyta. Mało tego, niebawem pojawi się w nowym serialu, a także w komedii romantycznej. Trzeba przyznać, że grafik aktorki jest wypełniony po brzegi, pomimo tego, ta znalazła czas na niesienie pomocy potrzebującym. Aktorka została ambasadorką budowy hospicjum w Chojnicach.
"Przeżywam jedno z najpiękniejszych doświadczeń swojego życia. Hospicjum od roku jest otwarte, odwiedziłam je 10 dni temu. Spotkałam się z lekarkami, zarządem, rozmawialiśmy o tym, co jest jeszcze potrzebne, czego brakuje" - zaznaczyła w rozmowie.
Artystka zdaje sobie sprawę, że przez nadmiar obowiązków cierpi jej życie prywatne. Ma mniej czasu na spotkania z córkami, przyjaciółmi, a na spotkania towarzyskie musi umawiać się z dużym wyprzedzeniem.
"Brakuje mi czasu na normalne życie i tak sobie myślę, że jak człowiek ma na karku sześć dych, powinien trochę wyhamować. Z drugiej strony, jeśli człowiek kocha to, co robi, nie chce wyhamowywać. Ot, paradoks" - podkreśliła.
Z okazji urodzin życzymy samych pomyślności!
Przeczytajcie również:
W Wioletce z "Rancza" kochały się miliony. Wyszła za mąż za młodszego aktora
Zaskakujący zwrot akcji w życiu Pręgowskiego. Tak skończył Pietrek z "Rancza"
"Miodowe lata" powrócą? Artur Barciś postawił jeden warunek
