Minęły już trzy tygodnie odkąd Jamie Foxx, znany między innymi z tytułowej roli w westernie "Django" Quentina Tarantino, przebywa w szpitalu w Atlancie. Trafił tam wprost z planu zdjęciowego filmu komediowego "Back In Action", w którym gra u boku Cameron Diaz. Rodzina i bliscy aktora starają się nie ujawniać żadnych szczegółów, łącznie z samym powodem hospitalizacji. Mówi się jedynie o "incydencie medycznym", który wymusił pobyt artysty w szpitalu.
Tajemnicza hospitalizacja Jamiego Foxxa
"Chciałabym poinformować, że mój tata Jamie Foxx doznał wczoraj komplikacji na tle medycznym. Na szczęście dzięki szybkiej reakcji i wspaniałej opiece już wraca do zdrowia. Wiemy, jak bardzo go uwielbiacie i doceniamy wszystkie wasze modlitwy. Prosimy o uszanowanie naszej prywatności w tym trudnym czasie" - napisała 12 kwietnia córka aktora Corinne.
Od tego czasu żadne informacje o stanie zdrowia aktora nie trafiają do opinii publicznej. Niektóre serwisy plotkarskie spekulują, że może chodzić o poważną kontuzję doznaną na planie filmu. Inne donoszą o znacznie poważniejszych kłopotach ze zdrowiem.
Niepokojący wpis przyjaciela aktora
Zaraz po opisanych wydarzeniach wielu przyjaciół i członków rodziny zapewniało, że Jamie Foxx wraca do zdrowia. Wielu fanów zadaje sobie jednak pytanie, dlaczego więc przebywa w szpitalu już trzy tygodnie. Dodatkowo jeden z jego przyjaciół i współpracowników zamieścił w sieci niepokojący wpis, prosząc samego Allaha o cudowną interwencję.
"Allahu, jeszcze raz proszę o uzdrowienie i uczynienie naszego brata, Jamiego Foxxa, silniejszym i mocniejszym niż wcześniej! Absolutnie nie wstydzę się prosić i błagać o twoje uzdrawiające miłosierdzie dla naszego brata, w Twoim czasie, nie naszym, o cud"- napisał Charles Alston długoletni bliski przyjaciel aktora. Portal TMZ skontaktował się również z innymi bliskimi Foxxa, którzy powtarzają ten sam sentyment: "Módlcie się o Jamiego".
Kiedy Jamie Foxx opuści szpital?
Nadzieję w serca fanów wlał opublikowany niedawno wpis samego aktora. Jamie Foxx podkreślił, jak wiele znaczy dla niego ich wsparcie. "Doceniam całą waszą miłość! Czuję się nią pobłogosławiony" - napisał Foxx na swoim Instagramie, zwracając się do swoich miłośników i obserwatorów. Podziękował też jednemu z przyjaciół za to, że zastąpił go w programie "Beat Shazam".
Na razie nie wiadomo, jak długo potrwa rekonwalescencja Jamie'ego Foxxa. Możliwe, że nieprędko wróci na plan. Dopiero co mieliśmy do czynienia z błyskawicznym powrotem do zdrowia Jeremy'ego Rennera. Miejmy nadzieję, że podobnie sprawy potoczą się i tym razem.
Otwarte pozostaje więc pytanie, czy problemy aktora przełożą się na datę premiery "Back in Action". Ta komedia miała być pierwszym po prawie dekadzie filmem Cameron Diaz.
Zobacz też:
Jamie Foxx nagle trafił do szpitala!
Jamie Foxx wpadł w furię na planie "Back in Action"! Doszło do skandalicznych scen
Ich miłością przez lata żyły miliony! Jamie Foxx chodził z Katie Holmes
Cameron Diaz nigdy nie myje twarzy. Szokujące wieści o aktorce!
