Jan Kliment wrócił do "TzG" dla Grażyny Szapołowskiej
Już 2 marca o 19:55 na antenie Polsatu gwiazdy i tancerze rozpoczną wielką przygodę, do której obecnie w pocie czoła się przygotowują. Na parkiecie "Tańca z gwiazdami" zobaczymy tym razem: Magdę Mołek, Magdę Narożną, Filipa Gurłacza, Tomasza Wolnego, Cezarego Trybańskiego, Adriannę Borek, Olę Filipek, Michała Barczaka, Blankę Stajkow, Marię Jeleniewską, Macieja Kurzajewskiego i Grażynę Szapołowską.
Ta ostatnia zatańczy w parze z powracającym do programu po kilkuletniej przerwie Janem Klimentem. Tancerz nie ukrywał, że to właśnie specjalnie dla aktorki zdecydował się na ponowny udział w show.
Można było więc przypuszczać, że świetnie czują się w swoim towarzystwie i doskonale się dogadują. Jak wynika z najnowszej wypowiedzi Grażyny Szapołowskiej, ich relacja jest jeszcze bardziej przyjacielska niż wszyscy sądzili.
Poważne rozmowy na treningach Grażyny Szapołowskiej i Jana Klimenta
Grażyna Szapołowska w rozmowie z "Super Expressem" przyznała otwarcie, że podczas spotkań na treningach nie tylko ćwiczą, ale też w przerwach zdarza im się wymieniać poglądy na różne tematy, także te poważne.
"Prowadzimy ze sobą poważne rozmowy na temat filmu o historii, życia i dzieci. Nie, to złe zdjęcia, bo my jesteśmy bliżej, niż pokazują" - wyznała tabloidowi, a Jan Kliment dodał: "Właśnie pokazujecie nieprawdę. Jesteśmy jeszcze bliżej (...)".
Aktorka nie szczędziła też komplementów swojemu partnerowi tanecznemu.
"On ma łatwość porozumiewania się niebywałą i taką optymistyczną, jak zresztą większość Czechów. Ma to w sobie - taką otwartość. Czeski naród jest otwarty, dowcipny" - wyznała.
Zobacz też:
Potwierdziły się doniesienia ws. Grażyny Szapołowskiej. Wystąpi w "Tańcu z gwiazdami"
Lenka i Jan Kliment nie ukrywają swojego szczęścia. "Zaczęło się niewinnie"
Ikona polskiego kina i teatru w tanecznym show. Będzie się działo!








